Adrian Siemieniec po meczu z Wartą. Trwa strategiczna wojna

Jagiellonia pokonała na wyjeździe 2-1 Wartę Poznań. Na konferencji pomeczowej Adrian Siemieniec nie chciał rozmawiać o szczegółach meczu ze względu na następne spotkanie z Wartą, które odbędzie się już we wtorek.

Adrian Siemieniec
Obserwuj nas w
IMAGO / newspix / Pawel Jaskolka Na zdjęciu: Adrian Siemieniec
  • Jagiellonia Białystok wygrała 2-1 z Wartą Poznań
  • We wtorek odbędzie się kolejne spotkanie obu drużyn. Tym razem w Pucharze Polski
  • Trener Jagiellonii przyznał, że drużyna miała dzisiaj sporo szczęścia

Szczęścia było po stronie Jagiellonii

W meczu 17. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Wartą Poznań a Jagiellonią Białystok lepsza okazała się drużyna gości. “Duma Podlasia” dzięki zdobyciu 3 punktów umocniła się na 2. miejscu w ligowej tabeli. Po połowie sezonu mają na swoim koncie 34 punkty. Do lidera z Wrocławia tracą tylko 2 “oczka”, aczkolwiek Śląsk ma jeden mecz rozegrany mniej.

Podczas konferencji prasowej Adrian Siemieniec powiedział kilka słów na temat zwycięstwa. 31-letni trener nie wchodził jednak w szczegóły, tłumacząc to “strategiczną wojną” ze względu na następne spotkanie z Wartą, które odbędzie się w najbliższy wtorek.

Gratulacje dla drużyny za zwycięstwo oraz dla kibiców za wsparcie w meczu wyjazdowym. Za nami trudny mecz, tym bardziej cieszę się z trzech punktów. Spotkanie mogło ułożyć się różnie, ale finalnie to my możemy być zadowoleni. We wtorek kolejne starcie z Wartą, tym razem w Pucharze Polski i zrobimy wszystko, aby awansować do kolejnej rundy. Na podsumowanie jesieni przyjdzie jeszcze czas. Od początku sezonu ciężko pracujemy i dalej chcemy się rozwijać. Wnioski po dzisiejszym meczu zachowam dla siebie, bo trwa strategiczna wojna z przeciwnikiem, który podobnie jak my, będzie chciał skorygować pewne rzeczy. Dzisiaj mieliśmy trochę farta, bo pierwszy gol był podarowany przez rywala. Na szczęście też trzeba jednak pracować – mówił.

Czytaj więcej: Jagiellonia wyrwała zwycięstwo. Koszmar bramkarzy [WIDEO]

Komentarze