Pietuszewski, Gurgul, Rózga i Przyborek
Wielkie piłkarskie talenty są w całej Europie, ale nas szczególnie oczywiście interesują Polacy. Każdy obserwator tego, co dzieje się w PKO Ekstraklasie wie, że w ostatnich latach z naszej ligi na szersze wody wypłynęło sporo piłkarzy, którzy dziś – lepiej lub gorzej, ale jednak – radzą sobie na Zachodzie. To głównie zasługa kilku klubów, ale zdarzają się rodzynki, które nawet z gorszych zespołów przebijają się do zagranicznych lig.
W ostatnim kibiców szczególnie rozpala sytuacja Oskara Pietuszewskiego. Skrzydłowy Jagiellonii Białystok to chyba jeden z największych talentów piłkarskich w naszym kraju w ostatnich latach. Właściwie trudno go porównać do kogokolwiek innego. Nic więc dziwnego, że jest o krok od transferu do FC Porto. Okazuje się, że według szczegółowego raportu CIES Football Observatory, jest tylko jednym z czterech najbardziej utalentowanych Polaków z rocznika 2006 lub młodszych. W zestawieniu największych talentów spoza lig TOP 5 ta ceniona instytucja wymienia także: Filipa Rózgę, Adriana Przyborka i Michała Gurgula.
Specjalny algorytm przygotowany przez CIES Football Observatory przyznał punkty, dzięki którym później powstała lista. Tym samym najbardziej utalentowanym graczem spoza lig TOP 5 został Givairo Read z Feyenoordu Rotterdam. 19-latek otrzymał 85 punktów. Najlepszy z Polaków, Oskar Pietuszewski z Jagiellonii Białystok ma ich 77,7. Jego wartość określono jako „do dziesięciu milionów euro”.
Drugi na tej liście Polak, to Michał Gurgul. Gracz Lecha Poznań otrzymał 75,4 punktu. Otrzymał on taki sam dopisek dotyczący wartości, a więc „do dziesięciu milionów euro”. Trzeci z kolei jest Filip Rózga. Gracz Sturmu Graz i reprezentant Polski został oceniony na 74,4 pkt. W jego przypadku wartość określono jako „do 15 milionów euro”. Jeśli chodzi o zawodników z naszego kraju, to zestawienie to zamyka Adrian Przyborek z Pogoni Szczecin, który otrzymał 73,1 punktu. Jego wartość to, podobnie jak większość, „do dziesięciu milionów euro”.
W pełnej wersji raportu, znaleźli się także Miłosz Piekutowski (bramkarz Jagiellonii Białystok), który został oceniony na 70,9 pkt. i Dominik Szala (obrońca Górnika Zabrze), który otrzymał 70,1 pkt. Z całą pewnością można jednak dziwić się brakowi Jana Faberskiego, który zbiera świetne noty w Holandii i młodzieżowej reprezentacji Polski. Niemniej co do pozostałych trudno mieć jakiekolwiek obiekcje, bowiem to już czołowi piłkarze PKO Ekstraklasy, a wkrótce pewnie i pożegnają się z naszą ligą.
Zobacz także: Siemieniec na radarze zagranicznych klubów! Odejście z Jagiellonii latem?










