ŁKS nie dał za wygraną. Cracovia wypuściła zwycięstwo z rąk [WIDEO]

Spotkanie Cracovii z ŁKS-em inaugurowało 27. kolejkę rozgrywek Ekstraklasy. Mecz przy Kałuży spełnił oczekiwania kibiców, bowiem obejrzeliśmy aż cztery trafienia. Finalnie starcie zakończyło się remisem 2:2.

Husein Balic oraz David Olafsson
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: Husein Balic oraz David Olafsson
  • Zmagania w 27. kolejce Ekstraklasy rozpoczęło spotkania Cracovii z ŁKS-em
  • Przez znaczną część meczu to podopieczni Jacka Zielińskiego prowadzili
  • Jednak gol Stipe Jurica sprawił, że starcia zakończyło się podziałem punktów

Cracovia remisuje z ŁKS-em

W inauguracyjnym spotkaniu 27. kolejki Ekstraklasy mierzą się ze sobą drużyny Cracovii i ŁKS-u Łódź. Mecz ten jest ważny zarówno dla jednych jak i drugich. Oba zespoły bowiem są zaangażowane w walce o utrzymanie. Z tym że beniaminek ma bardzo małe szanse na pozostanie w elicie.

Spotkanie w Krakowie rozpoczęło się znakomicie dla gospodarzy. Podopieczni Jacka Zielińskiego już w 19. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Benjamina Kallmana. Napastnik “Pasów” wykazał się sporym sprytem w polu karnym i płaskim uderzeniem pokonał Dawida Arndta.

W 71. minucie arbiter spotkania wskazał na jedenastkę za faul na Janczukowiczu. Do jedenastki podszedł Dani Ramirez, który precyzyjnym strzałem doprowadził do wyrównania.

Goście tylko chwilę mogli cieszyć się z remisu. W 77. minucie świetnym uderzeniem z dystansu popisał się Omar Kakabadze. Gruzin umieścił futbolówkę w siatce, pokonując bezradnego Dawida Arndta.

Kiedy wydawało się, że już nic złego nie może przytrafić się gospodarzom, ŁKS w 86. minucie uciszył trybuny przy Kałuży. Składną akcję łodzian na gola zamienił Stipe Juric. Finalnie to był ostatni akcent tego meczu.

Sprawdź także: Cracovia zmienia pion sportowy. Nowy dyrektor skautingu i kolejny ruchy w drodze

Komentarze