Stokowiec przeprosił Puszczę. „Niefortunna wypowiedź”

Piotr Stokowiec, już jako trener Pogoni Grodzisk Mazowiecki, miał okazję odwiedzić Niepołomice. Przed meczem 2. kolejki Betclic 1. Ligi szkoleniowiec przeprosił za słowa sprzed prawie trzech lat.

Piotr Stokowiec
Obserwuj nas w
Artur Kraszewski/ PressFocus, Puszcza Niepołomice (Facebook) Na zdjęciu: Piotr Stokowiec

Stokowiec: moje słowa zostały rozdmuchane przez prasę

– Gdyby nie my, to wy byście zapierdzielali do Niepołomic na mecze – w taki sposób Piotr Stokowiec w październiku 2022 roku postanowił wskazać kibicom Zagłębia Lubin, dzięki komu Miedziowi utrzymali się w Ekstraklasie. Po blisko trzech latach doświadczony szkoleniowiec otrzymał szansę na… przeprosiny. W 2. kolejce Betclic 1. Ligi prowadzona przez niego Pogoń Grodzisk Mazowiecki mierzyła się z Puszczą.

– Drodzy niepołomiczanie! Miło mi gościć tutaj pierwszy raz. Dobrze wiemy, że dwa lata temu miała miejsce moja dosyć niefortunna wypowiedź, która nie powinna była się wydarzyć. Myślę, że wiecie, jaki jest sport. Chciałbym na ręce burmistrza i prezesa klubu złożyć te przeprosiny. Wiemy, jak jest w życiu i sporcie. Te słowa zostały rozdmuchane przez prasę – wiemy w jakich czasach żyjemy. Ja jednak chciałbym przeprosić tych, którzy poczuli się urażeni. Bardziej miałem na myśli stadion, który tutaj jest. Jesteście dla nas niedoścignionym wzorem – idziemy tam, skąd wy wracacie. Życzę wam dobrego meczu i powrotu do Ekstraklasy. Jeszcze raz przepraszam i dziękuję za zrozumienie – w taki sposób Stokowiec zwrócił się do fanów gospodarzy tuż przed początkiem meczu.

Spotkanie w Niepołomicach zakończyło się podziałem punktów. W 21. minucie Puszcza wyszła na prowadzenie – Aleksander Gajgier trafił do własnej siatki. Jeszcze przed przerwą Olivier Wypart doprowadził do remisu, w 35. minucie korzystając z asysty Igora Korczakowskiego.

POLECAMY TAKŻE