Carbo, Krzyżanowski, Biedrzycki, Igbekeme – co dalej?
Wisła Kraków od początku sezonu spisuje się znakomicie i jest na dobrej drodze, aby wreszcie awansować do Ekstraklasy. Po 13 rozegranych meczach ma w dorobku 32 punkty i dużą przewagę nad drugim w tabeli Śląskiem Wrocław. Zespół Mariusza Jopa zdaje się być nie do zatrzymania, choć oczywiście do osiągnięcia głównego celu jeszcze daleka droga.
Klub niebawem będzie musiał podjąć temat rozmów z zawodnikami, którym po sezonie wygasają umowy. To ważny krok, gdyż należy planować kadrę pod kolejną kampanię, kiedy to Wisła może już grać w Ekstraklasie. Jarosław Królewski zapowiada, że kluczowe decyzje zapadną podczas zimowej przerwy.
Niepewni przyszłości w Krakowie są tacy piłkarze, jak Marc Carbo, James Igbekeme, Wiktor Biedrzycki, Alan Uryga, Rafał Mikulec, Jakub Krzyżanowski, Joseph Colley, Raoul Giger czy Olivier Sukiennicki. W przypadku ostatniej trójki klub ma możliwość skorzystania z opcji i rocznego przedłużenia umowy. Większość z tych graczy oczywiście stanowi trzon drużyny Jopa i zatrzymanie ich może być uważane za priorytet.
– Po rundzie usiądziemy i będziemy rozmawiać o ich przyszłości. Z każdym mamy bardzo dobre relacje. Pracujemy nad kontraktami młodych zawodników – w tym m. in. Jakuba Krzyżanowskiego. Będziemy starali się dojść do porozumienia, bo zależy nam na tych chłopakach. Wisła Kraków ma też jednak swoje reguły, których nie chcemy łamać. Maciej Kuziemka przynajmniej do czerwca 2027 roku jest naszym zawodnikiem. (…) Wisła to miejsce, które pozwoliło tym piłkarzom się rozwijać. Mam ogromny szacunek do progresu, który zrobili, a także do ich rodziców, menedżerów. Będziemy kontynuowali te rozmowy i zrobimy to w taki sposób, by wszystkie strony były usatysfakcjonowane – przekazał Królewski w wywiadzie na kanale Meczyki.pl.