Piłkarze, którym kończą się kontrakty w 2024. Wielkie gwiazdy

Kylian Mbappe i Luka Modrić to największe nazwiska na liście piłkarzy, których kontrakty dobiegają końca w 2024 roku. Do tego grona należy także Piotr Zieliński, szykujący się do przenosin z Napoli do Interu. Kto jeszcze będzie mógł swobodnie zmienić barwy klubowe w najbliższych miesiącach? Oto lista najciekawszych zawodników.

Luka Modrić, Kylian Mbappe i Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
IMAGO Na zdjęciu: Luka Modrić, Kylian Mbappe i Piotr Zieliński
  • Przyszłość wielu gwiazd futbolu stoi pod znakiem zapytania
  • Niedługo ważność stracą kontrakty takich piłkarzy jak m.in. Kylian Mbappe i Luka Modrić
  • Sprawdzamy, kto jeszcze może zmienić barwy na zasadzie wolnego transferu

Piłkarze, którym kończą się kontrakty w 2024 roku. Kylian Mbappe, Luka Modrić i wielu innych

Wiele gwiazd znajduje się na liście piłkarzy, których kontrakty niebawem dobiegną końca. W zdecydowanej większości przypadków umowy obowiązują do 30 czerwca 2024 roku, co oznacza, że zawodnicy mają niespełna cztery miesiące na podjęcie bardzo ważnych decyzji.

Zgodnie z Prawem Bosmana znajdujący się na poniższej liście piłkarze już teraz mogą legalnie prowadzić negocjacje z nowymi pracodawcami. W związku z tym w mediach nie brakuje plotek. Dziennikarze regularnie przekazują swoje informacje o tym, gdzie trafi dany zawodnik po zakończeniu kontraktu.

Największym nazwiskiem, które będzie można ściągnąć na zasadzie wolnego transferu, jest niewątpliwie Kylian Mbappe, gwiazda Paris Saint-Germain. Nie brakuje także bardzo ciekawych postaci z La Liga, Premier League i Serie A.

Thiago Alcantara (Liverpool)

Thiago Alcantara zniknął z radarów w ostatnich kilkunastu miesiącach. Hiszpan jeszcze nie tak dawno był uznawany za jednego z najlepszych pomocników na świecie, ale od momentu dołączenia do Liverpoolu na regularne występy nie pozwalają mu problemy zdrowotne. Według danych z portalu Transfermarkt w barwach The Reds zawodnik opuścił już 89 spotkań z powodu różnych urazów.

Odejście Thiago z Liverpoolu wydaje się przesądzone. Serwis 90min.com informował w styczniu, że zainteresowana nim jest FC Barcelona, w której zawodnik występował w latach 2009-2013. Oprócz tego rękę na pulsie trzymają saudyjskie kluby.

Jorginho (Arsenal)

Jorginho w styczniu 2023 roku stał się bohaterem nieco kontrowersyjnego transferu, zamieniając Chelsea na Arsenal. Wówczas wydawało się, że będzie to wielkie wzmocnienie dla Kanonierów. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna, ponieważ Włoch nie przekonał Mikela Artety i wylądował na ławce rezerwowych. Pomocnik łącznie w Arsenalu rozegrał 43 mecze, spędzając na boisku 2255 minut.

Wiele wskazuje na to, że 32-latek zdecyduje się na kolejną zmianę klubu. Jorginho nie może narzekać na brak zainteresowania, bo kataloński Sport łączył go z FC Barceloną, a Calciomercato informowało o potencjalnych przenosinach do Juventusu.

Toni Kroos (Real Madryt)

Toni Kroos przeniósł się do Realu Madryt z Bayernu Monachium tuż po finale mistrzostw świata w 2014 roku. Teraz pomocnika bez wątpienia można określić niekwestionowaną legendą klubu. W barwach Królewskich piłkarz święcił największe możliwe sukcesy, sięgając pięciokrotnie po Ligę Mistrzów.

Aktualnie 34-latek wciąż odgrywa bardzo ważną rolę w drużynie Carlo Ancelottiego i wydaje się, że może przedłużyć kontrakt o kolejny rok. Co prawda serwis The Sun informował o potencjalnym zainteresowaniu ze strony Manchesteru City, ale Toni Kroos wielokrotnie podkreślał, że chciałby zakończyć karierę w Realu Madryt.

Luka Modrić (Real Madryt)

Drugą legendą, którą może niebawem stracić Real Madryt, jest Luka Modrić. Chorwat od 2012 roku rozegrał dla Królewskich ponad 500 meczów, będąc w tym czasie kluczową postacią w środku pola Los Blancos. Podobnie jak Toni Kroos z drużyną wygrał pięć razy Ligę Mistrzów, a do wszystkiego dodał najcenniejsze indywidualne trofeum, czyli Złotą Piłkę za rok 2018.

Luka Modrić jest dość daleko od pozostania w Madrycie. Głównym tego powodem jest przede wszystkim fakt, że Carlo Ancelotti nie ma aż tak dużego zaufania do 38-latka, jak to miało miejsce w poprzednich latach. Ostatnio Modrić był łączony przez media z transferem do Turcji, ale nie brakowało też zainteresowania z Arabii Saudyjskiej i MLS.

Koke (Atletico Madryt)

Koke to jeden z niewielu obecnie piłkarzy, który w stu procentach oddał się jednej drużynie. Wychowanek Atletico Madryt rozegrał dla tego klubu ponad 600 meczów, stając się nowożytną legendą. Jednak od dłuższego czasu nie potrafi dogadać się z władzami Los Colchoneros w sprawie przedłużenia umowy.

Piłkarz wciąż stanowi o sile zespołu i jasno dał do zrozumienia, że chciałby kontynuować karierę w Atleti. Natomiast przedłużające się rozmowy z klubem mogą doprowadzić do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Serwis Manchester Evening News przedstawił Hiszpana jako dobrego kandydata do wzmocnienia ekipy Czerwonych Diabłów.

Sergio Ramos (Sevilla)

Tuż przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024 Sergio Ramos zdecydował się na sentymentalny powrót do Sevilli. Weteran odrzucił zaloty saudyjskich klubów, chcąc pozostać w europejskiej czołówce. Mówiło się nawet, że pomimo zakończenia kariery w kadrze obrońca chciał przekonać Luisa de la Fuente do ponownego powołania do reprezentacji. Jednak szybko okazało się, że selekcjoner nie ma zamiaru stawiać na 37-latka.

Ramos jest liderem obrony Sevillistas i może pochwalić się naprawdę imponującymi statystykami. Biorąc to pod uwagę, wysoce prawdopodobne jest, że legenda Realu zostanie w klubie na jeszcze jeden sezon. Jednak na ten moment strony nie zawarły porozumienia, co ponownie może zwrócić uwagę drużyn z Arabii Saudyjskiej i MLS.

Marcos Alonso (FC Barcelona)

Z wielkim przekonaniem można stwierdzić, że Marcos Alonso popełnił błąd, zamieniając Chelsea na FC Barcelonę. Dziewięciokrotny reprezentant Hiszpanii niezbyt dobrze odnalazł się w drużynie Xaviego Hernandeza, a na dodatek od dłuższego czasu pauzuje z powodu kontuzji pleców. Odejście lewego obrońcy po sezonie 2023/2024 jest niemal przesądzone.

Hiszpański dziennik Marca od dłuższego czasu łączy Marcosa Alonso z przenosinami do Atletico Madryt. To prawdopodobna opcja, patrząc na to, że piłkarz urodził się w stolicy Hiszpanii. Co ciekawe, zawodnik jest wychowankiem Realu, w którym występował także jego dziadek. Natomiast ojciec piłkarza reprezentował barwy m.in. Los Colchoneros i FC Barcelony. Dlatego wydaje się, że z transferem do odwiecznego rywala Królewskich nie powinno być problemu.

Adrien Rabiot (Juventus)

Adrien Rabiot to pierwszy z czterech reprezentantów Serie A na liście. Francuz jest pewnym punktem Juventusu i nic dziwnego, że wzbudza duże zainteresowanie ze strony innych klubów. W tym sezonie 28-latek rozegrał 23 mecze, zdobył w nich cztery gole i zanotował trzy asysty.

Według najświeższych doniesień priorytetem zawodnika mają być rozmowy w sprawie nowego kontraktu ze Starą Damą. Jednak możliwość swobodnego odejścia może okazać się dobrą okazją do podjęcia nowego wyzwania. Fabrizio Romano w gronie potencjalnych nabywców Rabiota w programie CaughtOffside wymienił Tottenham i Manchester United. Nie od dziś wiadomo, że te dwa kluby pilnie poszukują wzmocnień do środka pola.

Piotr Zieliński (Napoli)

Reprezentant Polski w ostatnim czasie wzbudza wielkie emocje we włoskich mediach. Piotr Zieliński po ośmiu latach jest gotowy na nowe wyzwanie i opuszczenie SSC Napoli. W barwach Azzurrich pomocnik wystąpił łącznie w ponad 350 meczach, sięgając po mistrzostwo i Puchar Włoch. Wydaje się, że to ostatni moment, który może pozwolić Polakowi na transfer do jeszcze większego klubu.

Media są przekonane, że polski pomocnik już dokonał wyboru. Piotr Zieliński ma przenieść się do mediolańskiego Interu, o czym jakiś czas temu informował Gianluca Di Marzio w rozmowie z Goal.pl. Natomiast kilka dni temu głos na ten temat zabrał jeden z szefów Interu, czyli Giuseppe Marotta. Wciąż jednak nie ma oficjalnego potwierdzenia, co pozwoliło na umieszczenie Zielińskiego na tej liście.

– Pracujemy nad transferami Taremiego i Zielińskiego. Czekamy na odpowiedni moment, aby ogłosić podpisanie kontraktów, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – przyznał Marotta cytowany przez TVP Sport.

Wcześniej spekulowało się także o transferze “Ziela” do Arabii Saudyjskiej, ale piłkarz i jego rodzina kategorycznie odrzucili taki ruch.

Olivier Giroud (Milan)

Olivier Giroud notuje znakomity sezon na boiskach Serie A. Doświadczony napastnik w 33 meczach we wszystkich rozgrywkach zdobył 14 goli, a do tego dołożył 9 asyst. Forma sportowa blisko 38-letniego Francuza robi ogromne wrażenie, ale nie oznacza to, że dojdzie do porozumienia z Milanem.

Pozostanie Giroud na San Siro na kolejny rok wciąż stoi pod poważnym znakiem zapytania. Fabrizio Romano twierdzi, że 129-krotny reprezentant Francji może zdecydować się na wyjazd do Stanów Zjednoczonych.

– Mówimy o czołowym napastniku, który potencjalnie będzie dostępny w letnim oknie transferowym, jako wolny agent. Czeka na propozycję Milanu, ale w przypadku, gdyby nie zgodził się na nowy kontrakt, istnieje możliwość jego przejścia do MLS – mówił włoski dziennikarz w podcaście Men in Blazers.

Marco Reus (Borussia Dortmund)

Medialne spekulacje wskazują na to, że Marco Reus na koniec kariery ma ochotę na jeszcze jedno sportowe wyzwanie. Niemiec po dwunastu latach szykuje się do opuszczenia Borussii Dortmund, w której do tej pory rozegrał 415 spotkań. Dla ekipy z Signal Iduna Park 34-latek zdobył 167 goli i zaliczył 128 asyst.

W ostatnich dniach portal Football Insider poinformował o tym, że Marco Reus zaoferował się West Hamowi United. Jak na razie pomocnik ma odrzucać oferty z Turcji, licząc na angaż w dużo silniejszym klubie z czołowej ligi.

Kylian Mbappe (PSG)

Kylian Mbappe to zdecydowanie najgorętsze nazwisko na tej liście. Francuz dla wielu osób jest obecnie najlepszym piłkarzem świata, dlatego wcale nie może dziwić to, że w mediach aż roi się od informacji na temat jego odejścia z Paris Saint-Germain. Zawirowania wokół napastnika nie przeszkadzają mu w zdobywaniu bramek, których w tym sezonie ma już 34. Niedawno gwiazdor potwierdził wielką formę w meczu Ligi Mistrzów z Realem Sociedad.

Pierwsze informacje o przełomie w sprawie odejścia Kyliana Mbappe z PSG przekazał francuski serwis Le Parisien. Od tamtej pory w mediach panuje zgodna narracja o tym, że francuski gwiazdor w 2024 roku zasili Real Madryt, choć według niektórych źródeł w grze jest także Liverpool.

W minionych dniach hiszpańska Marca przekazała, że Królewscy już zaplanowali termin prezentacji Kyliana Mbappe. Ponoć ma się ona odbyć na początku czerwca.

Tylko u nas

Inne gwiazdy, którym kończą się kontrakty w 2024 roku

  • Anthony Martial (Man Utd)
  • Joel Matip (Liverpool)
  • Dele Alli (Everton)
  • Guido Rodriguez (Betis)
  • Erik Lamela (Sevilla)
  • Jesus Navas (Sevilla)
  • Lucas Vazquez (Real Madryt)
  • Nacho (Real Madryt)
  • Axel Witsel (Atletico Madryt)
  • Sergi Roberto (FC Barcelona)
  • Daichi Kamada (Lazio)
  • Felipe Anderson (Lazio)
  • Alex Meret (Napoli)
  • Leonardo Spinazzola (Roma)
  • Rui Patricio (Roma)
  • Alex Sandro (Juventus)
  • Luka Jović (Milan)
  • Simon Kjaer (Milan)
  • Alexis Sanchez (Inter)
  • Juan Cuadrado (Inter)
  • Mats Hummels (Borussia Dortmund)
  • Eric Maxim Choupo-Moting (Bayern)
  • Wissam Ben Yedder (AS Monaco)
  • Keylor Navas (PSG)
  • Layvin Kurzawa (PSG)

Dane Transfermarkt aktualne na dzień 12.03.2024.

Gdzie zagra Kylian Mbappe w sezonie 2024/2025?

W Realu Madryt 79%
W Liverpoolu 9%
W PSG 6%
W innym klubie 6%
224+ Głosy
Oddaj swój głos:
  • W Realu Madryt
  • W Liverpoolu
  • W PSG
  • W innym klubie

Komentarze