Mbappe: Messi nie otrzymał we Francji należnego szacunku

Kylian Mbappe najwyraźniej nie lubi, gdy opinia medialna nie skupia się nad nim. Od momentu wypłynięcia jego dokumentów skierowanych do Paris Saint-Germain, napastnik regularnie udziela wypowiedzi. W rozmowie z La Gazzetta dello Sport ponownie wypowiadał się o Realu Madryt, a także ubolewał nad odejściem Leo Messiego.

Kylian Mbappe
Obserwuj nas w
IMAGO / Andy Rowland Na zdjęciu: Kylian Mbappe
  • Kylian Mbappe poinformował PSG, że nie przedłuży kontraktu
  • Francuz udzielił wywiadu włoskiej La Gazzetta dello Sport. W nim wypowiadał się na temat Realu Madryt
  • Ponadto przyznał, że był zdziwiony reakcją kibiców na odejście Leo Messiego

“Nie prosiłem o odejście z PSG czy trafienie do Realu Madryt”

Kylian Mbappe poinformował Paris Saint-Germain, że nie przedłuży umowy wygasającej latem 2024 roku. Pozycja Francuzów jest klarowna: albo ich gwiazda podpisze nowy kontrakt, albo musi odejść w najbliższym oknie transferowym. To natychmiast skierowało rozmowy na Real Madryt. Dziennikarze uważają, że jest to próba przeproszenia Florentino Pereza za odmowę sprzed roku i próba wymuszenia transferu do La Ligi. Sam zainteresowany twierdzi, że to nieprawda.

Nie prosiłem o odejście z PSG czy trafienie do Realu Madryt. Powiedziałem tylko klubowi, że nie aktywuję opcji przedłużenia umowy do 2025 roku. Nigdy nie rozmawialiśmy z PSG na temat nowego kontraktu, ale cieszę się, że zostanę tu na kolejny sezon – powiedział 24-latek w rozmowie z La Gazzetta dello Sport. Jednocześnie skrytykował fanów paryżan, odnosząc się do niedawnej sytuacji Leo Messiego. – To jeden z najlepszych graczy w historii futbolu. To nigdy nie jest dobra wiadomość, gdy odchodzi Messi. Nie rozumiem, dlaczego tak wielu ludzi czuło ulgę, gdy okazało się, że odszedł. Nie otrzymał we Francji takiego szacunku, na jaki zasłużył – stwierdził dobitnie Francuz.

Mbappe rozegrał w minionym sezonie 43 spotkania we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich 41 bramek i dziesięć asyst.

Zobacz też: Zamieszanie wokół Kyliana Mbappe. Media nie wierzą w oświadczenie Francuza.

Komentarze