Konate jednak zostanie w Liverpoolu? Sprzeczne informacje
Real Madryt po transferze Deana Huijsena nie wyklucza kolejnych wzmocnień środka defensywy. Xabi Alonso nie jest przekonany do umiejętności Raula Asencio, a David Alaba ostatnio mierzył się z licznymi problemami zdrowotnymi. Na liście życzeń giganta z Santiago Bernabeu znajdują się dwie gwiazdy Premier League – Ibrahima Konate oraz William Saliba. Do tej pory wydawało się, że łatwiej będzie sprowadzić tego pierwszego, gdyż jego umowa z Liverpoolem wygasa w przyszłym roku.
Królewscy preferują oczywiście transfer bezgotówkowy, powtarzając przypadki Kyliana Mbappe czy Trenta Alexandra-Arnolda. Liverpool do tej sytuacji dopuścić nie zamierza, dlatego rozważy sprzedaż Francuza, jeśli nie uda się dogadać w kwestii przedłużenia współpracy.
Konate miał zadeklarować chęć dołączenia do Realu, nawet kosztem opuszczenia The Reds dopiero za rok. Tak przynajmniej twierdziły hiszpańskie media. Abdellah Boulma przekazał inne informacje, które są znacznie lepsze dla kibiców mistrza Anglii. Otóż defensor widzi swoją przyszłość na Anfield i jest zadowolony z dotychczasowej przygody w tym klubie. Liverpool prowadzi negocjacje w sprawie nowej umowy, a strony są bliskie porozumienia.
Nowy kontrakt kategorycznie wykluczy możliwość transferu Konate do Realu Madryt. Wówczas gigant z Hiszpanii będzie musiał skupić się na innym kandydacie.