Al-Hilal zarzucił sieć na Jadona Sancho
W minionym sezonie Jadon Sancho występował na zasadzie wypożyczenia w Chelsea. Mimo że londyński klub zobowiązał się do wykupienia skrzydłowego, to 25-latek i tak wrócił do Manchesteru United. W umowie między stronami znalazł się bowiem zapis mówiący o możliwości unieważnienia transferu definitywnego piłkarza w przypadku zapłacenia kary w wysokości 5 milionów euro. Zwycięzcy Ligi Konferencji ostatecznie skorzystali z tej furtki, przelewając taką kwotę na konto finalistów Ligi Europy.
Tak więc wychowanek Watfordu ponownie zawitał na Old Trafford, ale najprawdopodobniej tylko na chwilę. Mianowicie, trener ekipy Czerwonych Diabłów – Ruben Amorim – nie widzi dla niego miejsca w składzie swojej drużyny. W ostatnich tygodniach lewy napastnik był łączony z takimi klubami jak Borussia Dortmund, Fenerbahce Stambuł, Aston Villa, SSC Napoli, AC Milan czy Juventus. Teraz do walki o podpis słynnego Anglika dołączył także Al-Hilal – dowiedział się francuski portal „Foot Mercato”.
Oglądaj skróty meczów Premier League
Saudyjski gigant chce poważnie wzmocnić swoją linię ataku i skierował wzrok właśnie na Jadona Sancho po tym, jak przeprowadzki na Bliski Wschód odmówił Victor Osimhen. Klub ze Stadionu Króla Fahda obserwuje również inne europejskie gwiazdy – Theo Hernandeza, Bernardo Silvę, Viktora Gyokeresa, Angelino czy Kingsleya Comana. Przypomnijmy, że nowym trenerem zespołu z Rijadu został Simone Inzaghi, którego celem w następnej kampanii będzie wygranie mistrzostwa Arabii Saudyjskiej oraz Azjatyckiej Ligi Mistrzów.
Komentarze