Barcelona musi zrezygnować z Alvareza. Nowy cel transferowy
Julian Alvarez to zawodnik, którego Barcelona wręcz uwielbia. Reprezentant Argentyny jest wymarzonym wzmocnieniem dla Dumy Katalonii. Jednak w obecnej sytuacji finansowej lider La Liga posiada wybitnie ograniczone możliwości działania. Blaugrana nie jest w stanie spełnić żądań Atletico.
Na dodatek Rojiblancos po prostu… nie muszą sprzedawać napastnika. Budżet madrytczyków otrzymał znaczy zastrzyk gotówki od Apollo Group. To oznacza, że Los Colchoneros nie muszą żegnać się z właściwie żadnym piłkarzem. Barcelona ma świadomość zaistniałej sytuacji i właściwie zrezygnowała z walki o Alvareza, o czym przekonuje Carlos Monfort. Przynajmniej na jakiś czas.
Blaugrana swoją uwagę kieruje na nowy cel transferowy. – Priorytetem jest pozyskanie wysokiego, lewonożnego środkowego obrońcy, który dobrze radzi sobie w powietrzu. Dla klubu najlepszym rozwiązaniem jest wypożyczenie. Wszystko to pod warunkiem, że uda się zwolnić miejsce w składzie dla Andreasa Christensena, obecnie kontuzjowanego, wykorzystując jego długotrwałą nieobecność – twierdzi Monfort.










