Flick chce wzmocnić te pozycje
Przed przerwą reprezentacyjną Barcelona najpierw przegrała 1:2 z PSG w Lidze Mistrzów, a potem w La Liga uległa Sevilli aż 1:4. Duma Katalonii z zespołem Luisa Enrique walczyła przez pierwszą połowę, ale po przerwie wyraźnie zabrakło jej sił. Do tego słaba dyspozycja w ligowym meczu sprawiła, że w klubie pojawił się niepokój.
Hansi Flick ma coraz większe wątpliwości dotyczące przygotowania fizycznego swoich zawodników i pracuje nad rozwiązaniem tego problemu. Jednak niemiecki szkoleniowiec planuje spotkanie z Deco, na którym mają zdecydować, jak wzmocnić kadrę zimą.
W grę wchodzi sprowadzenie środkowego lewonożnego obrońcy lub klasycznego napastnika. Obie pozycje od początku sezonu sprawiają Blaugranie sporo problemów.
Odczuwalny jest brak Inigo Martineza. Pomimo że skład w dużej mierze pozostał ten sam, defensywa nie funkcjonuje tak pewnie jak w zeszłym sezonie. Dlatego kataloński gigant obserwuje rynek, żeby znaleźć zawodnika, który zwiększy rywalizację w zespole i zapewni stabilność w obronie.
W ofensywie sytuacja też nie jest idealna. Ferran Torres rozpoczął sezon w dobrym stylu, ale nie jest typowym snajperem, a Robert Lewandowski z racji wieku nie zawsze gra w pełnym wymiarze czasowym. Analizowana jest także opcja wystawienia na środku ataku Marcusa Rashforda Jednak Barcelona rozważa sprowadzenie nowego napastnika, który mógłby zapewnić większą liczbę bramek.
Zobacz także: Barcelona ma problem. Gwiazda nie wróci na El Clasico