Etta Eyong następcą Lewandowskiego?! Barcelona jest na tak
FC Barcelona rozgląda się na rynku transferowym za potencjalnym następcą Roberta Lewandowskiego. Nie da się ukryć, że trwający sezon może być ostatnim dla 37-latka w stolicy Katalonii. Umowa reprezentanta Polski wygasa w czerwcu 2026 roku. Na ten moment niewiele wskazuje na to, aby została przedłużona. Na dodatek wygląda na to, że w tej kampanii jego rola znacząco się zmieniła.
Lewandowski przestał być uważany za kluczowego zawodnika wyjściowej jedenastki. Od początku sezonu pełni role piłkarza używanego do rotacji. W pierwszym składzie gra na zmianę z Ferranem Torresem. Co więcej, na dziewiątkę przymierzany jest także Marcus Rashford.
Barcelona od jakiegoś czasu szuka napastnika, który w przyszłości zastąpi Polaka. W kontekście następcy Lewandowskiego padały wielkie nazwiska jak Erling Haaland czy Julian Alvarez. Natomiast na przeszkodzie mogą stanąć kwestie finansowe. Zdecydowanie łatwiej będzie im sfinalizować transfer młodego piłkarza o dużym potencjale. W tym przypadku na prowadzenie wysuwa się Etta Eyong.
Czy Etta Eyong to dobry wybór dla Barcelony?
16+ Votes
Eyong to 21-letni napastnik z Kamerunu, występujący w Levante. Na poziomie La Liga gra dopiero od kilku miesięcy, ale zdobył już 6 goli w 13 występach dla Villarrealu i Levante. Do obecnego klubu trafił za ok. 3 miliony euro.
Z informacji dziennika Sport jasno wynika, że Barcelona próbowała pozyskać Eyonga w minione lato. Problemem był jednak limit wynagrodzeń. Zawodnik, mając świadomość zainteresowania Dumy Katalonii priorytetowo traktuje przeprowadzkę do Blaugrany. Jest gotowy poczekać, aż sytuacja finansowa ulegnie poprawie, aby dołączyć do aktualnego mistrza Hiszpanii. Warto wspomnieć, że Eyong trafił również na listę życzeń Manchesteru United.