- Media piszą, że Renato Sanches nie ma przyszłości w Romie
- Piłkarz miał podpaść kibicom po usuwaniu zdjęć z Instagrama
- Zawodnik zdementował te informacje
Kibice rozczarowani Renato Sanchesem
To nie są łatwe tygodnie dla Renato Sanchesa. Portugalczyk nie grał zbyt często pod wodzą Jose Mourinho i w mediach pojawiły się wieści, że Roma chciałaby skrócić jego wypożyczenie z Paris Saint-Germain.
Co gorsza Sanches miał podpaść samym kibicom. Pojawiły się bowiem informacje, że sfrustrowany zawodnik zaczął usuwać zdjęcia w koszulce Romy z mediów społecznościowych. Sam piłkarz odniósł się w czwartek do tych rewelacji i stanowczo je zdementował.
– Zapewniam was, że żadnych zdjęć nie usuwałem. Moja frustracja wynika natomiast z tego, że prześladują mnie kontuzje. Chciałbym regularnie grać, a obecnie zdrowie mi na to nie pozwala – wyjaśnił w relacji na żywo na Instagramie.
26-letni pomocnik wystąpił w tym sezonie w zaledwie dziewięciu meczach Romy, rozgrywając 228 minut. Dziennikarze zastanawiają się czy jego sytuacja może polepszyć się na lepsze po zwolnieniu szkoleniowca Jose Mourinho.
Czytaj także: Renato Sanches na zakręcie. Nie chcą go w Romie i PSG
Komentarze