Zamieszanie w Premier League. Będzie bałagan na koniec sezonu?

Dwa kluby angielskiej Premier League, Everton i Nottingham Forest, są oskarżone o nieprzestrzeganie zasad rentowności i zrównoważonego rozwoju (PSR). Media donoszą, że grozi im odjęcie punktów w ligowej tabeli na koniec sezonu. Wszyscy obawiają się dużego zamieszania.

Piłkarze Evertonu
Obserwuj nas w
IMAGO / Simon Davies Na zdjęciu: Piłkarze Evertonu
  • Everton i Nottingham mogą otrzymać karne punkty do ligowej tabeli
  • Ma to związane z nieprzestrzeganiem zasad PSR
  • Kluby mogą się martwić o swój ligowy byt

Everton ukarany po raz drugi?

Warto przypomnieć, że ze względu na naruszenie zasad finansowego fair play Evertonowi odjęto już 10 punktów w tabeli obecnego sezonu Premier League. Pomimo tego, dzięki dobrej grze pod koniec roku, The Toffees znajdują się nad strefą spadkową. Dodatkowa kara i kolejne odjęte oczka mogłyby być jednak ciosem, po którym klub z Liverpoolu by się nie podniósł. Obawy może mieć także piętnaste w stawce Nottingham Forest.

Na razie nie ma żadnej decyzji w tej sprawie. Kluby zostały poinformowane w poniedziałek o możliwych naruszeniach zasad związanych z rentownością i zrównoważonym rozwojem (PSR). Teraz sprawą zajmą się niezależne komisje.

Everton wydał w poniedziałek popołudniu długie oświadczenie, w którym sprzeciwia się podjętym przez ligę krokom. Działacze zaznaczają, że klub został już raz w tym sezonie ukarany. „W Premier League nie ma jasnych wytycznych, które pozwalałyby ukaranie nas za domniemane naruszenie przepisów za okres finansowy, który już podlegał karze” – napisano w oświadczeniu.

Eksperci zwracają uwagę, że ostateczny werdykt w sprawie obu klubów może zapaść dopiero pod koniec sezonu. Jeśli Nottingham i Everton otrzymają wówczas ujemne punkty, może to wywrócić dolną część tabeli do góry nogami. Istnieje ryzyko, że oba zespoły spadną wówczas do niższej klasy rozgrywek.

Czytaj także: Phillips ma kilka opcji, Juventus najbardziej prestiżową z nich

Komentarze