Thomas Tuchel rozważny jako następca Erika ten Haga
Man Utd w tym sezonie nie spełnia pokładanych nadziei. Czerwone Diabły pod wodzą trenera Erika ten Haga w tym sezonie wywalczyli 16. zwycięstw. Ponadto na koncie ekipy z Old Trafford jest sześć remisów. Łącznie daje to efekt 54 punktów. Tym samym gracze Czerwonych Diabłów wciąż walczą o miejsce premiowane grą w europejskich pucharach.
The Times przekonuje natomiast, że wciąż realna jest koncepcja związana ze zmianą menedżera po zakończeniu rozgrywek. Nie milkną doniesienia, że jednym z kandydatów do zastąpienia obecnego menedżer Man Utd jest Thomas Tuchel, który wkrótce zakończy swoje obowiązki trenerskie w Bayernie Monachium.
Sytuacja aktualnego opiekuna przedstawiciela Premier League jest wciąż niepewna. Sir Jim Ratcliffe oraz władze konsorcjum INEOS mają podjąć niebawem decyzje w sprawie. Niewykluczone, że Holender otrzyma szansę, bo według różnych doniesień nie należy spodziewać się dużych inwestycji w trakcie najbliższego okna transferowego. Gdyby jednak ostatecznie do zmiany menedżera miało dojść, to wysoko mają stać akcje aktualnego szkoleniowca Bawarczyków.
Sam Tuchel skupia się natomiast na dzisiaj nie na przyszłości po zakończeniu sezonu, a na walce o finał Ligi Mistrzów z Realem Madryt. W swojej karierze niemiecki trener w przeszłości pracował już na Wyspach Brytyjskich, prowadząc Chelsea od stycznia 2021 do września 2022 roku. Wygrał w tym czasie Ligę Mistrzów.
Czytaj więcej: Marcin Bułka zabrał głos w sprawie przyszłości, zaskakująca deklaracja
Komentarze