Ten Hag grzmi po porażce. “Zasłużyliśmy na rzut karny”

Manchester United przegrał w hitowym starciu z Tottenhamem 0-2. Erik ten Hag miał pretensje do arbitra, który nie podyktował rzutu karnego dla jego drużyny.

Erik ten Hag
Obserwuj nas w
fot. Imago/Andy Rowland Na zdjęciu: Erik ten Hag
  • Manchester United uległ Tottenhamowi 0-2
  • Czerwone Diabły stworzyły sobie wiele okazji, lecz były bardzo nieskuteczne
  • Erik ten Hag narzekał na decyzję sędziego o braku rzutu karnego

Czerwonym Diabłom należała się jedenastka?

Manchester United poległ w hitowym starciu drugiej kolejki Premier League. Tottenham przed własną publicznością ograł Czerwone Diabły 2-0. Choć obie strony miały swoje okazje, tylko londyńczycy zdołali popisać się skutecznością.

W pierwszej połowie arbiter podjął kontrowersyjną decyzję o braku rzutu karnego dla Manchesteru United. Jeden z defensorów Tottenhamu zablokował strzał ręką, co uznano za przypadek. Erik ten Hag po meczu przekonywał, że jego drużynie należała się jedenastka.

– Podobała mi się pierwsza połowa. To był bardzo dobry występ Manchesteru United. Mówię o pierwszej połowie i z tym wyjątkiem, że powinniśmy strzelić gola. Stworzyliśmy sobie niezłe sytuacje, nieźle naciskaliśmy na rywala, mieliśmy wiele dobrych kontrataków i dobrych okazji do zdobycia bramki. Zasłużyliśmy też na rzut karny. Nie wiem, dlaczego go nie dostaliśmy. Zdecydowanie tam była jedenastka. Zmienił kierunek piłki, a jego ręka była wyciągnięta. Ale w porządku, musimy to zaakceptować.

– Nie jestem zmartwiony naszą ofensywną grą, ale raczej skutecznością. Wiemy o tym doskonale i dlatego sprowadziliśmy napastnika. To tylko jeden mecz. W poniedziałek nie graliśmy dobrze, ale wynik był odpowiedni. Dziś występ był OK, ale trzeba wygrywać. Wyciągniemy pozytywy, ale musimy też zachować wiarę – uważa Holender.

Zobacz również: Klopp zadowolony po zwycięstwie. “Start sezonu jest niezły”

Komentarze

Na temat “Ten Hag grzmi po porażce. “Zasłużyliśmy na rzut karny”