- Czerwona kartka Abdula Sameda zdeterminowała przebieg spotkania
- PSG zabawiło się z Lens w pierwszej połowie
- Gol Przemysława Frankowskiego na otarcie łez w drugiej połowie
Frankowski pewnie pokonał Donnarummę z rzutu karnego
RC Lens w pierwszych minutach próbowało postawić się Paris Saint-Germain, jednak ich wysiłki zostały zniweczone przez fatalne zachowanie Abdula Sameda, który w 19. minucie po brutalnym faulu na Hakimim otrzymał czerwoną kartkę.
Od tego momentu PSG przejęło pełną kontrolę na boisku i rozpoczęło swój show. Paryżanie w ciągu dziewięciu minut trzykrotnie znajdowali drogę do siatki rywala. Strzelanie w 31. minucie rozpoczął Mbappe, który zdobył swoją pierwszą bramkę w Ligue 1 od 26 lutego.
W 37. minucie wynik spotkania podwyższył Vitinha, a 180 sekund później było już 3:0 za sprawą znakomitego uderzenia Lionela Messiego. Na przerwę gospodarze mogli schodzi w doskonałych nastrojach.
Po zmianie stron nadal dominowało PSG, ale Lens nie zamierzało się poddawać i również próbowało swoich sił w ofensywie. To przyniosło efekt w 60. minucie, a na listę strzelców wpisał się Frankowski. Polak pewnie wykorzystał rzut karny.
Trafienie Frankowskiego to jednak wszystkim, na co było stać gości w tym pojedynku. PSG zasłużenie wygrało 3:1, choć po pierwszej części spotkania mogło wydawać się, że wynik będzie znacznie wyższy.
Komentarze