Lamine Yamal podpadł Raphinhi. Chodzi o transfer Nico Williamsa
Lamine Yamal coraz bardziej zaznacza swoją obecność nie tylko na boisku, ale także poza nim. Według doniesień El Nacional młody Hiszpan od wielu tygodni naciska na Barcelonę, aby sprowadzić swojego przyjaciela Nico Williamsa. Jednak jego działania zaczynają budzić kontrowersje w szatni, a zwłaszcza wśród zawodników, którzy czują się zagrożeni przybyciem skrzydłowego Bilbao.
Transfer Nico Williamsa jest obecnie priorytetem Barcelony. Piłkarz wyraził chęć gry dla Dumy Katalonii, odrzucając oferty od Arsenalu i Bayernu Monachium. Kluczową rolę w tym procesie zdaje się odgrywać Yamal. Młody gwiazdor m.in. opublikował na Instagramie wspólne zdjęcie po spotkaniu agenta Williamsa z dyrektorem sportowym Deco. Ten gest został odebrany jako wyraźny sygnał dla klubu i szatni.
Raphinha oraz Ferran Torres postrzegają przybycie Williamsa jako zagrożenie dla swoich ról. Fakt, że to zaledwie 17-letni Yamal wywiera wpływ na decyzje transferowe, budzi ich irytację. W szatni pojawiają się głosy porównujące sytuację do czasów Leo Messiego, kiedy to niektórzy zawodnicy czuli, że tylko jego bliscy koledzy mieli zagwarantowane minuty.
W klubie nikt nie kwestionuje talentu Yamala, który jest uważany za przyszłego lidera Barcelony. Jednak w szatni i sztabie szkoleniowym rośnie niepokój, że jego rosnąca popularność i wpływ mogą destabilizować drużynę. Raphinha miał ponoć otwarcie wyrazić swoje niezadowolenie.
Czy Lamine Yamal powninien mieć wpływ na transfery Barcelony?
542+ Votes