Kamil Grosicki zagra po raz ostatni w kadrze. „Napisałem swoją historię”

Kamil Grosicki pojawił się na konferencji prasowej przed towarzyskim meczem reprezentacji Polski z Mołdawią. Skrzydłowy w piątek pożegna się z kadrą na Stadionie Śląskim.

Kamil Grosicki
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kamil Grosicki

Grosicki: zapisałem się w historii polskiej piłki

Kamil Grosicki w piątek (6 czerwca) po raz ostatni wystąpi w barwach reprezentacji Polski. Skrzydłowy Pogoni Szczecin rozpocznie towarzyski mecz z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie od pierwszych minut i wyjdzie na murawę z opaską kapitańską.

Dla 36-letniego „TurboGrosika” będzie to 95. występ w narodowych barwach. W reprezentacji zadebiutował w 2008 roku, a przez lata stał się jedną z jej najbardziej rozpoznawalnych postaci. Zawsze podkreślano jego dynamiczny i nieprzewidywalny styl. Według doniesień, Grosicki zejdzie z boiska w 30. minucie spotkania, a opaskę kapitana przejmie Piotr Zieliński. Będzie to symboliczne pożegnanie z kibicami i drużyną, która przez lata była jego drugim domem.

Zobacz również: Stadion Śląski? „Chwytanie się brzytwy” (WIDEO)

Jutrzejszy dzień zapamiętam do końca życia. To będzie mój mecz pożegnalny. Przeżyłem wiele pięknych chwil. Najpiękniejszy czas to oczywiście Euro 2016 i ćwierćfinał z Portugalią. Wtedy napisaliśmy piękną historię. Mogliśmy zajść jeszcze dalej – powiedział Grosicki podczas konferencji prasowej.

Napisałem swoją historię w reprezentacji. Pracowałem, żeby zyskać szacunek kibiców. Zapisałem się w historii polskiej piłki jako skrzydłowy, który przez lata dawał kadrze bardzo dużo. Największą dumą jest dla mnie to, że zdobyłem uznanie kibiców. Dla kadry oddawałem zawsze całe serce. I starałem się zarażać tą energią młodszych zawodników – dodał.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze