Szwecja – Słowacja: gol z rzutu karnego zadecydował o ostatecznym rezultacie

Emil Forsberg
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Emil Forsberg

Piątkowe zmagania Euro 2020 rozpoczął pojedynek Szwecji ze Słowacją. Był to interesujący mecz z punktu widzenia kibiców Biało-czerwonych. W tym starciu zdecydowanie więcej działo się po przerwie. Od początku drugiej połowy oglądaliśmy ofensywny futbol, z kolei piłkarze stworzyli sobie wiele dogodnych sytuacji bramkowych. Co ciekawe, premierowe trafienie padło dopiero końcówce. Emil Forsberg bezbłędnie wykorzystał jedenastkę i przypieczętował zwycięstwo Szwedów 1:0 (0:0).

Mecz walki w pierwszej połowie

Rywalizacja na stadionie Kriestowskijm rozkręcała się powoli. W pierwszych momentach spotkania zarówno Szwedzi oraz Słowacy mieli problemy z koncentracją. Można stwierdzić, że początkowo obie drużyny wolały skupić się na grze defensywnej. W konsekwencji walka o piłkę głównie toczyła się w środku pola, a na boisku trzeszczały kości.

W pewnym momencie brakowało nam dogodnych sytuacji bramkowych. Tym samym do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis, ale więcej emocji doświadczyliśmy już w drugiej odsłonie.

Trafienie z karnego zadecydowało o ostatecznym rezultacie

Zdecydowanie więcej działo się po przerwie. Szwedzi wrzucili szósty bieg i dość łatwo zepchnęli rywala do głębokiej defensywy. Tymczasem Słowacja szukała swoich szans w kontratakach. Groźnie zrobiło się w 50. minucie, kiedy Ondrej Duda oddał mocny strzał z półdystansu, jednak minimalnie chybił i piłka przeleciała tuż ponad poprzeczką.

Z kolei po godzinie gry lepszą jakość prezentowali Szwedzi. W pewnym momencie gol wisiał w powietrzu, ponieważ Dubravka, co chwilę musiał interweniować. Golkiper gości był mocno skupiony na bronieniu dostępu do własnej bramki, ale minimalnie pomylił się w 76. minucie, gdy wślizgiem przewrócił napastnika drużyny przeciwnej.

Wówczas Daniel Siebert bez większego namysłu odgwizdał rzut karny, a jedenastkę na gola skutecznie zamienił Emil Forsberg, trafiając pewnie w prawy dolny róg.

Do ostatnich sekund rywalizacji Słowacy próbowali jeszcze doprowadzić do remisu, jednak komplet punktów padł łupem Szwecji.

Co wygrana Szwedów oznacza dla Polski?

Po zwycięstwie Szwecji nad Słowacją, reprezentacja Polski musi teraz przynajmniej zremisować z Hiszpanią, żeby w 3. kolejce przy dobrych wiatrach powalczyć z ekipą ze Skandynawii o awans z grupy E.

Komentarze