Prezes Górnika o problemach klubu. “Jesteśmy po dwóch wyrokach”

Górnik Zabrze miał w sezonie 2023/2024 walczyć o górne miejsca w tabeli, aby nie powtórzyła się sytuacja z poprzedniej kampanii. Rzeczywistość jest jednak taka, że 14-krotny mistrz Polski tracił kilka razy punkty na własne życzenie. Atmosfery nie poprawiały też ostatnie doniesienia Przeglądu Sportowego Onet o zaległością finansowych w klubie. W rozmowie z CANAL+ Sport stanowisko w sprawie wyraził prezes Górnika.

Adam Matysek
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Adam Matysek
  • W środku tygodnia Przegląd Sportowy Onet ujawnił, że zaległości finansowe względem zawodników Górnika Zabrze sięgają dwóch miesięcy
  • Sternik 14-krotnego mistrza Polski skomentował sprawę w rozmowie z CANAL+ Sport
  • Drużyna z Zabrza aktualnie plasuje się w drugiej połówce ligowej stawki

Prezes Adam Matysek odniósł się do zaległości Górnika

Górnik Zabrze przed niedzielnym spotkaniem 12. kolejki PKO Ekstraklasy miał na swoim koncie tylko dwa zwycięstwa ligowe. W pokonanym polu drużyna Jana Urbana zostawiła Koronę Kielce (1:0) oraz Ruch Chorzów (1:0). Oczekiwania kibiców ekipy z Roosevelta były zdecydowanie większe.

Kwestia sportowa pozostawiała wiele do życzenia. A ostatnio Górnikowi nie pomagała też informacja, która wyciekła do mediów, o zaległościach względem zawodników. Kilka zdań na ten temat w rozmowie z Mają Strzelczyk z CANAL+ Sport wyraził sternik klubu z Zabrza. Między innymi wprost powiedział, że żaden z graczy nie złożył wniosku o rozwiązanie umowy z winy klubu.

– Nie zobaczyłem pisma o tym, że ktoś złożył podanie o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Sytuacja jest pod kontrolą. Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania wymogów licencyjnych i wiemy, że musimy je regulować – mówił prezes Górnika Zabrze – Adam Matysek.

– Czasem są poślizgi, ale to nie znaczy, że nie płacimy zawodnikom. Wciąż natomiast oczekujemy na spłatę naszego zawodnika z Benevento i Sturmu Graz. Brak tych pieniędzy trochę skomplikował nasze plany – przekazał bez owijania w bawełnę sternik klubu.

– Jeśli chodzi o Włochów, to mamy duży problem. Jesteśmy po dwóch wyrokach. Składamy kolejny wniosek, ale UEFA i FIFA nie reagują. Benevento dostało zakaz transferowy, ale nas to nie pociesza – powiedział Matysek.

Czytaj więcej: Niepokój w szatni Górnika Zabrze. “Klub czeka”

Komentarze