Nowe wieści ws. Kamila Glika
Kamil Glik zdecydował się na powrót do Ekstraklasy w sierpniu 2023 roku, opuszczając włoskie Benevento. 103-krotny reprezentant Polski podpisał kontrakt z Cracovią, który obowiązuje do czerwca 2026 roku.
Choć 37-latek nie ogłosił jeszcze zakończenia kariery, jego dalsza gra stanęła pod dużym znakiem zapytania. Wszystko przez poważną kontuzję, której doznał podczas treningu przed meczem z Lechem Poznań w poprzednim sezonie. Diagnoza była brutalna – zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie. Od października Glik przechodzi intensywną rehabilitację, a jego powrót na boisko wciąż stoi pod znakiem zapytania.
– Jeśli chodzi o Kamila Glika, to z pełną oceną jego zdrowia czekamy do pierwszej przerwy reprezentacyjnej. Na pewno musimy być bardzo cierpliwi z jego wprowadzaniem, bo wraca bo poważnej kontuzji i właśnie ten moment przerwy będzie dobrym czasem, by poświęcić mu odpowiednio dużo czasu – stwierdził trener Pasów Luka Elsner.
W niedzielę Cracovia zmierzy się z Lechią Gdańsk w ramach 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jeśli chodzi o resztę drużyny, Elsner przekazał, że w porównaniu do poprzedniego spotkania nie zaszły większe zmiany. Z zespołem pożegnał się Jani Atanasov, który odszedł z klubu w trakcie tygodnia. Pozytywną informacją jest z kolei powrót do pełni sił młodego Oskara Wójcika.
– Oskar Wójcik jest w 100% gotowy do gry, trenował cały tydzień. Michał Rakoczy z kolei jest na ostatnim etapie dochodzenia do siebie po urazie mięśnia dwugłowego uda – dodał.