Sytuacja Iordanescu jest 50/50
Legia Warszawa znajduje się obecnie w bardzo trudnym położeniu. Z jednej strony wyniki zespołu są zdecydowanie poniżej oczekiwań kogokolwiek w klubie, a z drugiej trwa wielkie zamieszanie związane z trenerem Edwardem Iordanescu. Szkoleniowiec po porażce z Zagłębiem Lubin miał oddać się do dyspozycji zarządu, o czym jako pierwszy poinformował na naszych łamach Piotr Koźmiński.
W kolejnych godzinach informacje te były potwierdzane z jednej strony, a dementowane z drugiej. Aktualnie więc niewiele jest pewne ws. trenera z Rumunii, choć wydaje się, że jego przyszłość w klubie nie jest zbyt poważnie brana pod uwagę. Według informacji przekazanych przez Zbigniewa Szulczyka na platformie X (dawniej Twitter), Edward Iordanescu poinformował oficjalnie o chęci odejścia i chce negocjować warunki rozwiązania kontraktu. W tej sprawie ma dzisiaj dojść do kolejnego spotkania.
Zdaniem dziennikarza szanse na to, że Iordanescu pozostanie w zespole z Łazienkowskiej wynoszą jednak 50 procent. To więc przysłowiowa sytuacja 50/50. Bardzo ważny w tej kwestii jest czas, bowiem już w czwartek Legia zmierzy się w Krakowie z zespołem Szachteru Donieck w drugiej kolejce fazy ligowej Ligi Konferencji Europy.
Zobacz także: Iordanescu rozmawia z władzami Legii. Chce tylko jednego