- Sadio Mane po meczu z Manchesterem City wdał się w poważny konflikt z Leroyem Sane
- Obaj zawodnicy przeprosili już kolegów z drużyny i pogodzili się
- Zdaniem Tobiego Altschaffla z redakcji BILD Senegalczyk został odsunięty czasowo od drużyny
Sadio Mane odsunięty od kadry Bayernu Monachium
Do skandalicznych scen w szatni Bayernu Monachium doszło po meczu z Manchesterem City. Zgodnie z relacją mediów, Sadio Mane wdał się w konflikt z Leroyem Sane i uderzył Niemca. Obu zawodników rozdzielać musieli koledzy. Z tego też powodu media niemieckie spekulują na temat potencjalnej kary dla Senegalczyka.
Sky Sports w czwartek przekazało informacje, że spór między zawodnikami został już zażegnany. Obaj przeprosili kolegów z drużyny podczas treningu, a wszystkie niesnaski są wyjaśnione. Mimo to 31-latek nie uniknie kary za swoje zachowanie.
Tobi Altschaffl z redakcji BILD jest przekonany, że Sadio Mane zostanie aż do odwołania zawieszony przez Bayern. Thomas Tuchel odsunie Senegalczyka od składu, aby dać jasny sygnał, że tego typu zachowania nie będą tolerowane. Klub na ten moment nie planuje rozwiązania kontraktu ze skrzydłowym, ani sprzedaży go w letnim oknie transferowym.
Aktualizacja 16:15
Bayern Monachium oficjalnie poinformował, że Sadio Mane nie znajdzie się w kadrze na mecz ligowy przeciwko Hoffenheim. Senegalczyk zostanie również ukarany finansowo przez klub.
Sprawdź również: Ostre spięcie w szeregach Bayernu Monachium. Doszło nawet do rękoczynów
Komentarze