Real Madryt będzie domagał się odszkodowania od UEFA
UEFA znalazła się w trudnym położeniu po przegraniu procesu, który był konsekwencją praktyk i zachowań antykonkurencyjnych. Już w maju 2024 roku Sąd Arbitrażowy w Madrycie częściowo uwzględnił roszczenia organizatorów Superligi i orzekł, aby FIFA i UEFA zaprzestały swoich praktyk.
Tymczasem w środę, 29 października, Sąd Okręgowy w Madrycie odrzucił apelację złożoną przez UEFA, La Ligę i Królewską Hiszpańską Federację Piłki Nożnej (RFEF). Tym samym Real Madryt ma plan, aby ubiegać się o znaczne odszkodowanie związane z poniesionymi szkodami.
Gigant ligi hiszpańskiej opublikował w swoich mediach specjalny komunikat, przekazując, że w 2025 roku prowadził liczne negocjacje z UEFA w sprawie znalezienia rozwiązań, ale finalnie nie osiągnął żadnych zobowiązań dotyczących: zwiększenia przejrzystości zarządzania, stabilności finansowej, ochrony zdrowia zawodników ani poprawy doświadczeń kibiców, w tym bezpłatnych i globalnie dostępnych transmisji, jak miało to miejsce w przypadku Klubowych Mistrzostw Świata FIFA.
„Klub ogłasza, że będzie nadal działał na rzecz światowej piłki nożnej i jej kibiców, jednocześnie domagając się od UEFA odszkodowania za poniesione znaczne szkody” – przekazało biuro prasowe Realu w specjalnym oświadczeniu.
Real Madryt ma rację, domagając się odszkodowania od UEFA?
5+ Votes
Tymczasem już w najbliższą sobotę Królewskich czeka kolejne starcie ligowe. Zmierzą się na swoim stadionie z Valencią. Mecz zacznie się o godzinie 21:00.
Czytaj więcej: Real Madryt miażdży konkurencję! Nowe dane Opty nie pozostawiają złudzeń









