Trener Górnika złapał oddech. „Mamy szczęście”

Górnik Zabrze wrócił na zwycięskie tory w starciu o przetrwanie z Zagłębiem Lubin. 14-krotny mistrz Polski pokonał Miedziowych różnicą dwóch goli, co sprawiło, że drużyna złapała oddech. Po meczu odetchnąć z ulgą mógł trener Jan Urban.

Jan Urban
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jan Urban
  • Górnik Zabrze po dwóch meczach bez wygranej odblokował się w spotkaniu 28. kolejki PKO Ekstraklasy
  • Jan Urban zaliczył pierwsze zwycięstwo z drużyną od momentu, gdy wrócił na Roosevelta
  • 14-krotny mistrz Polski dzięki wiktorii nad Zagłębiem Lubin wydostał się ze strefy spadkowej

Trener Górnika po meczu z Zagłębiem

Górnik Zabrze w tej kampanii walczy o ligowy byt. Ekipa z Roosevelta ma los w swoich nogach. W każdym razie nie może sobie pozwolić na wpadki. W piątkowy wieczór zabrzanie odnieśli pierwsze zwycięstwo w 2023 roku pod wodzą trenera Jana Urbana, który niedawno wrócił do klubu.

– Wiedziałem, że w takim meczu nikt nie odpuści żadnej piłki i będzie sporo nerwowości na boisku. Z drugiej strony uważam, że mecz mógł się podobać, a obie drużyny starały się grać w piłkę nie tylko samym zaangażowaniem, bo i my i Zagłębie mieliśmy swoje sytuacje – mówił szkoleniowiec Górnika cytowany przez Zaglebie.com.

Te mecze między drużynami z dolnych rejonów tabeli zazwyczaj są podobne, często decydują w nich detale i pojedyncze akcje. Dzisiaj było podobnie. Strzeliliśmy gola na 1:0 i w poczynania Zagłębia wkradło się trochę nerwowości. Mamy szczęście i dziękujemy Bielicy za obronę rzutu karnego. Drużyna, która goni wynik zawsze się napędza i różnie mogło się to dla nas zakończyć. Cieszymy się z tych 3 punktów, bo wiemy doskonale, w jakiej sytuacji jesteśmy i są one dla nas nieocenione – dodał Urban.

W następnej kolejce zabrzanie zmierzą się na swoim stadionie ze Śląskiem Wrocław. Górnik rozegra zatem kolejne spotkanie o przetrwanie.

Czytaj więcej: Zagłębie w dramatycznej sytuacji, Górnik wydostał się ze strefy spadkowej [WIDEO]

Komentarze