Rodado już wyzdrowiał. Wisła będzie mogła z niego skorzystać
Wisła Kraków kontynuuje świetną passę, a w tę niedzielę zagra na wyjeździe z Chrobrym Głogów. Przed nią wymagające wyzwanie, bowiem rywal również notuje bardzo dobrą serię i zajmuje sensacyjne, czwarte miejsce w ligowej tabeli. Faworytem będzie oczywiście Biała Gwiazda, która dotąd nie miała sobie równych, a jej przewaga nad drugą lokatą to aż osiem punktów.
Kibice obawiali się, że w tym meczu nie ujrzą Angela Rodado, który w zeszły weekend przeciwko Stali Rzeszów nabawił się urazu. Miało to miejsce w trakcie pierwszej połowy, kiedy to jego gol nie został uznany z powodu spalonego. Sędzia puścił tę akcję do końca, a w momencie oddawania strzału Hiszpan został zaatakowany przez interweniującego rywala. Przez kilka minut towarzyszył mu grymas na twarzy, ale po interwencji lekarzy był w stanie kontynuować grę. Po przerwie zdobył nawet bramkę, która w końcowym rezultacie pomogła Wiśle w zwycięstwie.
Mariusz Jop potwierdził wówczas, że Rodado nabawił się urazu i będzie wyłączony z potyczki przeciwko Hutnikowi Kraków w Pucharze Polski. Nie składał przy tym deklaracji w kwestii weekendowego meczu z Chrobrym Głogów. Podczas piątkowej konferencji zdradził już więcej szczegółów – przekazał bardzo dobrą wiadomość, gdyż Rodado jest gotowy do gry i jedzie z drużyną na to spotkanie.
 
                             
		 
		     
		     
		     
                    








