GKS Tychy bez wsparcia kibiców? Niespodziewany bojkot
GKS Tychy pierwotnie miał nie wpuścić na trybuny kibiców Wisły Kraków. Oficjalnym powodem była awaria w sektorze gości, lecz PZPN przyjrzał się sprawie i dopatrzył się pewnych nieprawidłowości. Oczywiście decyzja GKS-u Tychy była bezpośrednio związana z bojkotem wymierzonym w Białą Gwiazdą, z którym to mierzy się od dwóch sezonów. Na przestrzeni kilkunastu miesięcy kolejne kluby odmawiały przyjęcia jej kibiców, więc piłkarze musieli sobie radzić bez ich wsparcia.
Interwencja PZPN-u zmusiła GKS Tychy do przyjęcia sympatyków Wisły Kraków. Wydawało się więc, że to spotkanie odbędzie się z dopingiem dla obu drużyn, natomiast na dwie godziny przed jego rozpoczęciem doszło do kolejnego zwrotu akcji.
Decyzja GKS-u o wpuszczeniu 300 fanów Wisły Kraków nie spodobała się zagorzałym kibicom gospodarzy, którzy ogłosili bojkot – nie będą wspierać własnego zespołu, a co więcej, nie pojawią się nawet na trybunach stadionu.
„Decyzją Stowarzyszenia Kibiców Tyski Fan – jeśli klub ugnie się pod naciskiem PZPN – dzisiejszy mecz odbędzie się bez flag i bez dopingu, zostajemy pod stadionem – napisano. PS. Jesteśmy wybredni co do towarzystwa na stadionie, szczególnie co do gwardyjskiego towarzystwa” – tak brzmi opublikowany komunikat.