GKS Tychy bez przełamania. Polonia górą w derbach
GKS Tychy i Polonia Bytom to dwie ekipy, które w trwającym sezonie mają ambitne cele. Drużyna dowodzona przez Artura Skowronka, po letniej przebudowie składu, powoli odzyskuje moc. Jednocześnie już zapewniła swoim kibicom kilka dreszczowców na stadionie przy ulicy Edukacji. Między innymi w starciach z Miedzią Legnica (4:3) czy Wisłą Kraków (3:4).
Niebiesko-czerwoni to natomiast zespół, który cały czas aklimatyzuje się w Betclic 1. Lidze. Polonia imponuje jednak tym, że ma swój własny styl gry. Dodatkowo wiele zyskuje na stałych fragmentach, a ponadto gra bez kompleksów, stawiając na dużą intensywność. W piątkowy wieczór zmierzyła się z tyszanami o ligowe punkty po raz pierwszy od 2016 roku.
Na pierwszego gola w tym spotkaniu nie trzeba było długo czekać. Od dłuższego czasu w kontekście Polonii dużo mówi się o świetnie rozgrywanych stałych fragmentach gry. Nie tylko wyrzutach z autu, ale także rzutach wolnych i rożnych. Właśnie po centrze z narożnika boiska bramkę w siódmej minucie zdobył Tomasz Gajda, a asystę zanotował Oliwier Kwiatkowski.
Po strzeleniu gola goście skupili się przede wszystkim na kontrolowaniu wydarzeń boiskowych i przez długi czas dobrze im to wychodziło. Sytuacja zmieniła się dopiero po przerwie spowodowanej odpaleniem środków pirotechnicznych, gdy w szeregi bytomian wkradła się niepewność. Miało to przełożenie na gola wyrównującego, który padł w doliczonym czasie pierwszej połowy. Julian Keiblinger uderzył z około 15 metrów i na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku remisowym.
Niebiesko-czerwoni wiceliderem Betclic 1. Ligi
W drugiej połowie gospodarze zostali kolejny raz zmuszeni do gonienia wyniku. Swoje trzecie trafienie w tym sezonie zaliczył Jakub Arak, który wykorzystał zamieszanie i złe ustawienie defensywy rywali, zdobywając bramkę po strzale z bliska. Polonia wykonała zatem kolejny krok w kierunku piątego zwycięstwa w tej kampanii, dzięki któremu mogła wskoczyć na pozycję wicelidera rozgrywek.
Mimo korzystnego wyniku bytomianie nie zamierzali się zadowalać jednobramkowym prowadzeniem, szukając kolejnego gola. Ostatecznie jednak rezultat się nie zmienił. Była to druga z rzędu wygrana Polonii i zespół z Bytomia został wiceliderem rozgrywek. Z kolei GKS poniósł kolejną porażkę i sytuacja tyszan staje się coraz bardziej niepokojąca. W następnej kolejce Trójkolorowi zmierzą się na wyjeździe ze Zniczem Pruszków, natomiast Polonia zagra u siebie z Miedzią Legnica.
GKS Tychy – Polonia Bytom 1:2 (1:1)
0:1 Tomasz Gajda 7′
1:1 Julian Keiblinger 45+3′
1:2 Jakub Arak 50′
Na co stać Polonię Bytom w tym sezonie Betclic 1. Ligi?
0 Votes