Olympique Lyon nie zapomniał o Sebastianie Szymańskim
Sebastian Szymański w ostatnim letnim okienku transferowym był bardzo bliski przenosin z Fenerbahce Stambuł do Olympique’u Lyon. Negocjacje pomiędzy klubami były zaawansowane i trwały kilka tygodni, lecz ostatecznie nie udało się osiągnąć porozumienia w sprawie warunków tej transakcji, przez co 26-letni pomocnik pozostał w tureckiej ekipie. Temat jego przeprowadzki do Francji może jednak powrócić już wkrótce, a mianowicie najbliższej zimy, gdy ponownie otworzy się rynek transferowy. Lyon wciąż widzi w Polaku zawodnika, który mógłby znacząco podnieść jakość w drugiej linii zespołu Les Gones.
Jak poinformowała turecka gazeta „Aksam”, 49-krotny reprezentant Polski cały czas znajduje się na celowniku francuskiej drużyny. Według źródła działacze Olympique’u Lyon planują wznowić rozmowy z Fenerbahce w styczniu i tym razem mają być zdecydowanie bardziej zdeterminowani, by dopiąć transfer. Włodarze z Parc OL poszukują kreatywnego pomocnika, który potrafi zarówno zdobywać bramki, jak i asystować kolegom, a Szymański doskonale wpisuje się w ten profil. Turecki gigant podobno oczekuje za swojego piłkarza około 15 milionów euro, co jest akceptowalną ceną dla przedstawicieli klubu z Ligue 1.
Władze Fenerbahce są otwarte na sprzedaż Polaka, ponieważ chcą pozyskać środki na zimowe wzmocnienia składu. Sebastian Szymański dołączył do ekipy Żółtych Kanarków w lipcu 2023 roku z Dynama Moskwa za niespełna 10 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał 122 mecze, strzelił 22 gole i zaliczył 30 asyst, stając się jednym z liderów drużyny. Fachowy portal „Transfermarkt” wycenia go obecnie na 14 milionów euro, co praktycznie pokrywa się z oczekiwaniami tureckich działaczy. Kontrakt Szymańskiego obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku, ale coraz więcej wskazuje na to, że jego przyszłość może być związana z Ligue 1.
Czy Szymański pasuje do Lyonu?
1+ Votes