Ronaldo jest gotów poświęcić 200 mln euro. Tak chce zakończyć karierę

Cristiano Ronaldo może wkrótce pożegnać Al-Nassr i wrócić do Sportingu Lizbona. Według "Bein Sports", Portugalczyk jest zmęczony porażkami i marzy o romantycznym zakończeniu kariery tam, gdzie wszystko się zaczęło.

Cristiano Ronaldo
Obserwuj nas w
Cal Sport Media / Alamy Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo

Ronaldo chce opuścić Al-Nassr – Sporting szykuje wielki powrót legendy

Cristiano Ronaldo poważnie myśli o zakończeniu swojej przygody w Al-Nassr po kolejnej rozczarowującej kampanii bez kluczowych trofeów. Choć jeszcze niedawno przedłużenie kontraktu obowiązującego do czerwca 2025 roku wydawało się pewne, Portugalczyk obecnie wstrzymuje się z decyzją i rozważa odejście, o czym media donoszą od pewnego czasu. „Bein Sports” dodaje, że Ronaldo poważnie myśli o spektakularnym powrocie do Sportingu Lizbona.

Sporting byłby gotowy przyjąć Ronaldo z otwartymi ramionami, zwłaszcza że latem odejść może ich gwiazda, Viktor Gyokeres. 40-letni CR7 miałby zastąpić szwedzkiego napastnika, a kluczowe jest to, że Portugalczyk byłby gotowy znacząco obniżyć swoje oczekiwania finansowe. Ronaldo byłby skłonny poświęcić 200 milionów euro, które zarabia obecnie w Arabii Saudyjskiej, by zakończyć karierę w wyjątkowy sposób – w barwach klubu, w którym zaczynał w sezonie 2002/03.

Zobacz również: Boniek: łatwo jest wydawać cudze pieniądze (WIDEO)

Sporting to idealne miejsce, by Ronaldo mógł spełnić swoje ostatnie sportowe marzenia: osiągnięcie 1000 bramek w karierze oraz zaliczyć udział w mistrzostwach świata w 2026 roku. Klub z Lizbony jest konkurencyjny na poziomie krajowym i europejskim, a atmosfera wokół drużyny i środowisko są Portugalczykowi dobrze znane.

Tymczasem sytuacja w Al-Nassr pozostaje bardzo trudna. Ekipa Stefano Piolego przegrała walkę w azjatyckiej Lidze Mistrzów, odpadła z pucharu kraju i praktycznie straciła szansę na mistrzostwo ligi. Ronaldo, mimo zdobytych 33 goli, jest rozczarowany brakiem realnych sukcesów. To wszystko powoduje, że legenda futbolu poważnie zastanawia się nad zmianą otoczenia.

POLECAMY TAKŻE

Komentarze