Real planuje hitowy transfer na 2024 rok

Podstawowym napastnikiem Realu Madryt w przyszłym sezonie wciąż będzie Karim Benzema. Królewscy szykują prawdziwą transferową bombę dopiero na 2024 rok - informuje "Relevo".

Florentino Perez
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Florentino Perez
  • Real Madryt nie spieszy się z transferem do ofensywy
  • Nowa gwiazda ma zasilić szeregi Królewskich w 2024 roku
  • Do tego czasu podstawowym napastnikiem pozostanie Karim Benzema

Rewolucja dopiero w przyszłym roku

Po fenomenalnym sezonie, który Karim Benzema zakończył zdobyciem Złotej Piłki, problemy zdrowotne Francuza wyraźnie dały się we znaki. Opuścił on już wiele spotkań Realu Madryt w kampanii 2022/2023, wyraźnie frustrując władze, sztab szkoleniowy oraz kibiców.

Pomimo tego, mistrzowie Hiszpanii nie pozyskają latem nowego napastnika. Numerem jeden w ataku wciąż pozostanie Benzema, dla którego będzie to najprawdopodobniej ostatni sezon w tej roli. W 2024 roku Real planuje przeprowadzić prawdziwą rewolucję w ofensywie, ściągając do zespołu nową gwiazdę światowego formatu. Przejmie ona po Benzemie pałeczkę lidera i głównej strzelby.

W tej chwili nie wiemy, kogo Królewscy ustalą jako priorytet. Nieustannie mówi się o potencjalnym transferze Kyliana Mbappe, który po latach niepowodzeń wreszcie może zdecydować się na opuszczenie Paris Saint-Germain. W kuluarach nie brakuje także głosów o ściągnięciu Erlinga Haalanda, który otwarcie planuje pewnego dnia przenieść się do Madrytu.

W 2024 roku do Realu dołączy także Endrick. Młodziutki napastnik skończy wówczas 18 lat i dostanie zgodę na opuszczenie rodzimej Brazylii.

Zobacz również: Man Utd przebuduje ofensywę, na radarach cel transferowy Man City i Arsenalu

Komentarze