David Alaba na wylocie z Realu Madryt
Real Madryt w trakcie letniego okna transferowego dokonał już trzech wzmocnień w defensywie. Do zespołu Xabiego Alonso dołączyli Dean Huijsen, Alvaro Carreras oraz Trent Alexander-Arnold. Na tym jednak plany Królewskich się nie kończą. W klubie panuje przekonanie, że linia obrony nadal wymaga poważnych korekt, a impulsem do dalszych działań była dotkliwa porażka z Paris Saint-Germain (0:4) w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata. Spotkanie to bezlitośnie obnażyło braki w defensywie madrytczyków.
Trener Królewskich ma jasno określoną wizję przebudowy formacji obronnej. Jednym z kandydatów do wzmocnienia składu jest Ibrahima Konate z Liverpoolu. 26-letni Francuz cieszy się dużym uznaniem na rynku i coraz częściej łączony jest z przeprowadzką na Santiago Bernabeu.
Konate występuje na Anfield Road od 2021 roku, kiedy to przeniósł się z RB Lipsk za 40 milionów euro. Jak donosi dziennik „AS”, Real Madryt poważnie rozważa jego sprowadzenie, jednak zanim do tego dojdzie, klub musi uporządkować obecny skład.
Jednym z kandydatów do odejścia jest David Alaba. Austriak od dłuższego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Obecnie ponownie zmaga się z urazem kolana. Jego sytuacja fizyczna, w połączeniu z wysokim wynagrodzeniem, sprawia, że Real rozważa jego sprzedaż.
Hiszpański gigant liczy, że odejście Alaby pozwoli nie tylko na odciążenie budżetu płacowego, ale także na stworzenie przestrzeni dla Ibrahimy Konate, który jest związany umową z The Reds do 2026 roku.