Raków Częstochowa nawiązał kontakt z Bartoszem Bereszyńskim
Raków Częstochowa wciąż ma jeszcze trochę czasu, aby wzmocnić kadrę pierwszego zespołu. W obliczu niepewnej przyszłości Jonatana Braut Brunesa drużyna spod Jasnej Góry szuka napastnika. Kandydatem do zastąpienia Norwega ma być Vladislav Blanuta.
W poniedziałek (1 września) pojawiły się informacje, że Raków jest także zainteresowany sprowadzeniem reprezentanta Polski. Jak podaje Sebastian Staszewski, do Częstochowy może trafić Bartosz Bereszyński. Obrońca po rozstaniu z Sampdorią pozostaje bez klubu. Wicemistrz Polski nawiązał kontakt z zawodnikiem, ale rozmowy są jeszcze na bardzo wczesnym etapie.
Dziennikarz dodał jednak, że priorytetem Bereszyńskiego jest pozostanie na Półwyspie Apenińskim. Co więcej, rozmowy z Polakiem prowadzi kilka klubów z zaplecza Serie A. Wśród potencjalnych pracodawców w przeszłości wymieniało się m.in. Palermo.
Bereszyński był przymierzany również do innego polskiego zespołu. W mediach pojawiały się doniesienia o rzekomym zainteresowaniu Wieczystej Kraków. Na przeszkodzie stanęły jednak oczekiwania finansowe, ponieważ zawodnik chciałby zarabiać ok. 500 tysięcy euro rocznie. Z ostatnim pracodawcą, czyli Sampdorią był związany od 2017 do 2025 roku. W Genui zagrał 212 spotkań. W międzyczasie był wypożyczany do Empoli czy Napoli, z którym sięgnął po mistrzostwo Włoch.
- Zobacz także: Kiwior opuszcza Arsenal! Zagra w klubie z innym Polakiem