Raków bliski decyzji ws. powrotu! Z Papszunem miał nie po drodze

Raków Częstochowa jest skłonny skrócić wypożyczenie napastnika. Leonardo Rocha latem trafił do Zagłębia Lubin, gdzie się odbudował. Teraz może wrócić do ekipy Medalików - informuje Kamil Głębocki.

Ivi Lopez i Leonardo Rocha
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Ivi Lopez i Leonardo Rocha

Raków chce się zabezpieczyć. To przesądzi o odejściu Brunesa?

Raków Częstochowa ma przed sobą bardzo poważne zmiany. Po czwartkowym meczu Ligi Konferencji Marek Papszun wraz z częścią swojego sztabu szkoleniowego przeniesie się do Legii Warszawa. Na jego następcę wybrano Łukasza Tomczyka, który dotąd prowadził Polonię Bytom. Zimą z pewnością nie zabraknie też ruchów kadrowych, tak aby dopasować zawodników do nowego projektu.

W kontekście wzmocnień ataku Raków może postawić na piłkarza, który jest kibicom dobrze znany. Za realną opcję uchodzi bowiem skrócenie wypożyczenia Leonardo Rochy, który tego lata wylądował w Zagłębiu Lubin. Było to następstwo decyzji Papszuna, który nie miał z nim po drodze i preferował w swojej drużynie Imada Rondicia.

POLECAMY TAKŻE

Transfer Rondicia kompletnie nie wypalił, zaś Rocha w Lubinie odżył. W tym sezonie ma na koncie osiem bramek i nawiązuje formą do czasów Radomiaka Radom, kiedy to notował kapitalne liczby i w rezultacie zapracował na transfer do Rakowa.

Raków ma opcję skrócenia wypożyczenia do 31 grudnia 2025 roku. Kamil Głębocki potwierdza informacje podane przez portal PilkaNozna.pl i dodaje, że w Częstochowie bardzo poważnie o tym myślą. Powrót Portugalczyka byłby też pewnego rodzaju zabezpieczeniem na wypadek odejścia Jonatana Brunesa. Latem był bliski transferu, więc można się spodziewać, że zainteresowane kluby po niego wrócą.