Yamal poprosił klub o zatrzymanie Torresa
Lamine Yamal ma wkrótce przedłużyć umowę z FC Barceloną. Genialny 17-latek otrzyma ogromną podwyżkę wynagrodzenia, a umowa zostanie przedłużona do 2030 roku. Według doniesień portalu „Carpetas Blaugranas” młody gwiazdor poprosił, żeby Blaugrana nie sprzedawała Ferrana Torresa.
Zawodnicy mają bardzo dobre relacje. Wcześniej Yamal naciskał na klub, żeby stawiał na Ferrana nawet kosztem Roberta Lewandowskiego. Hiszpański skrzydłowy ceni sobie współpracę z 25-latkiem zarówno na boisku, jak i poza nim.
Zobacz WIDEO: „Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Napastnik, choć pełni rolę rezerwowego ma za sobą całkiem udany sezon. W 45 meczach zdobył dziewiętnaście bramek oraz zanotował siedem asyst. Był jednym z najważniejszych zmienników w zespole Hansiego Flicka. Niemiecki szkoleniowiec także nie bierze pod uwagę sprzedaży Ferrana.
Władze Dumy Katalonii mają jednak wątpliwości. Sytuacja finansowa Barcelony nie jest najlepsza, a do klubu wpływają oferty z Anglii. W przeszłości Hiszpan grał w Premier League w barwach Manchesteru City i pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie.
Lamine Yamal postanowił jednak osobiście zainterweniować. Według otoczenia zawodnika reprezentant Hiszpanii uważa, że ewentualna sprzedaż Ferrana byłaby niezrozumiała. 17-latek nie zaakceptowałby takiej decyzji. Napastnik jest doceniany w szatni za swoją postawę, zaangażowanie i pozytywne nastawienie.
Zobacz także: Barcelona ma problem. Gwiazda rozważa odejście z klubu
Komentarze