Calhanoglu odejdzie z Interu? Marotta wyjaśnia sytuację
Beppe Marotta postanowił zareagować na plotki dotyczące przyszłości Hakana Calhanoglu. Pomocnik Interu był ostatnio widziany w Stambule, co wywołało spekulacje o możliwym transferze do Fenerbahce lub Galatasaray. Zdaniem tureckich mediów, drużyna Jose Mourinho wyprzedziła lokalnego rywala w wyścigu o zawodnika.
Marotta jednak stanowczo dementuje te doniesienia. – Nie chciałbym, żeby powstała afera, gdy nie ma do niej podstaw – powiedział prezes Interu. Podkreślił również, że klub nie otrzymał żadnych ofert za Calhanoglu. Według Marotty plotki mają wyłącznie charakter medialny.
Calhanoglu ma stawić się w Mediolanie 23 lipca. – Czekamy na Hakana i wtedy porozmawiamy – wyjaśnił Marotta. Dodał także, że zawodnik nie zgłaszał dotąd chęci odejścia z drużyny.
Mimo to Inter jest otwarty na ewentualne rozmowy. Cena za reprezentanta Turcji wynosi około 25 milionów euro. Sprzedaż pomocnika oznaczałaby oszczędność ponad 24 milionów euro brutto z tytułu jego pensji, wynoszącej obecnie 6,5 miliona euro netto rocznie.
W przypadku transferu priorytetem Interu byłby doświadczony następca, a głównym kandydatem pozostaje Granit Xhaka. Tymczasem Galatasaray skupił uwagę na powrocie Victora Osimhena, co ogranicza możliwość sprowadzenia Calhanoglu. Sytuacja pozostaje dynamiczna, jednak stanowisko Marotty jest jasne – żadne rozmowy o odejściu Turka nie są obecnie prowadzone.
Zobacz również: Darwin Nunez na radarze Juventusu! Hitowy ruch w końcówce okna?