Buksa i Marsenić poza planami Górnika Zabrze
Górnik Zabrze od początku okienka transferowego wykazuje bardzo dużą aktywność na rynku transferowym. Do klubu dołączyło już jedenastu piłkarzy. To Young-Jun Goh, Natan Dzięgielewski, Wiktor Nowak, Michal Sacek, Jarosław Kubicki, Gabriel Barbosa, Theodoros Tsirigotis, Tomasz Loska, Bastien Donio, Marcel Łubik oraz najnowszy nabytek Maksymilian Pingot, który na Roosevelta trafił z Lecha Poznań.
Wiadomym było, że przy takiej ilości transferów, klub musiał zdecydować także, którzy piłkarze odejdą. Już na samym początku okienka klub zrezygnował między innymi z Michała Szromnika, a kilkanaście dni temu Dominik Sarapta trafił do FC Kopenhagi za ponad cztery miliony euro, a Filip Majchrowicz trafił do Radomiaka. Następnie media informowały, że również przyszłość Josemy może rysować się poza Zabrzem. Czy tak się stanie, czas pokaże.
Natomiast już teraz wiadomo, że w barwach Górnika Zabrze w przyszłym sezonie nie zobaczymy dwóch kolejnych zawodników. To Aleksander Buksa i Matija Marsenić, którzy otrzymali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. O decyzji oficjalnie poinformowano w mediach społecznościowych.
Zarówno Buksa, jak i Marsenić trafili do Górnika, by odbudować formę po kontuzjach, z nadziejami, że w ekipie Trójkolorowych znów będą mogli zabłysnąć. Jednak Czarnogórzec nie dostał nawet szansy na występ w pierwszym zespole. Rozegrał jedynie pięć spotkań w rezerwach na poziomie Betclic 3 Ligi. Buksa z kolei zaliczył 23 mecze na poziomie PKO Ekstraklasy, w których zdobył jedną bramkę. Jednak jego gra często pozostawiała wiele do życzenia, a w drugiej części minionej kampanii coraz rzadziej dostawał szansę gry.