Nico Williams o krok od Barcelony
FC Barcelona wkrótce zamknie kolejny transfer. Po sprowadzeniu bramkarza Joana Garcii zespół Hansiego Flicka wzmocni Nico Williams. Skrzydłowy Athletic Bilbao rok temu odrzucił ofertę Blaugrany. Tym razem jednak zdecydował inaczej. Zawodnik uzgodnił już warunki sześcioletniego kontraktu z Dumą Katalonii.
Barcelona próbowała negocjować warunki transferu bezpośrednio z Athletikiem. Nico Williams ma klauzulę wykupu ustaloną na 58 mln euro plus inflacja, co daje łącznie 62 mln euro. Katalończycy liczyli, że kwota ta mogłaby być rozłożona na raty. Ekipa z Bilbao nie zgodziła się na tę propozycję. Relacje między oboma klubami są bardzo napięte. Prezes baskijskiego klubu, Jon Uriarte, zapowiedział skrupulatne kontrolowanie działań finansowych Barcelony oraz zgodności z zasadami Finansowego Fair Play.
Barcelona jest jednak gotowa zapłacić całą klauzulę wykupu w przyszłym tygodniu. Klub chce jak najszybciej zakończyć tę sprawę, aby uwzględnić ten wydatek w budżecie na sezon 2025/26. Joan Laporta zapewnia, że klub nie ma żadnych problemów finansowych. Blaugrana zapłaci tę kwotę ze środków własnych.
Duma Katalonii dysponuje dużymi rezerwami finansowymi. Niedawno otrzymała od Nike 150 mln euro jako premię za przedłużenie umowy sponsorskiej. Dodatkowo, w styczniu klub zarobił 58 mln euro z operacji sprzedaży miejsc VIP, co umożliwiło rejestrację Daniego Olmo i Pau Victora. Barcelona wydała natomiast już wcześniej 26,34 mln euro na klauzulę wykupu bramkarza Joana Garcii.
Klub przyznaje, że prowadzi negocjacje w sprawie linii kredytowej w wysokości około 30 mln euro. Zaznacza jednak, że nie ma to żadnego związku z wykupieniem Williamsa. Tego rodzaju operacje kredytowe są typowe dla dużych organizacji, a Barcelona operuje budżetem niemal miliarda euro. Według zapewnień zarządu, sytuacja finansowa klubu jest obecnie stabilna.
Zobacz również: Juventus znalazł następcę Vlahovicia. Gwiazdor zgodził się na transfer