Juventus czekał na jego powrót prawie rok. Wreszcie zagrał

Gleison Bremer po raz pierwszy od miesięcy pojawił się na boisku w barwach Juventusu. Brazylijczyk zagrał w meczu towarzyskim z Reggianą, który zakończył się remisem 2:2. Igor Tudor nie krył radości z jego powrotu.

Igor Tudor
Obserwuj nas w
Nicola Ianuale / Alamy Na zdjęciu: Igor Tudor

Tudor: Bremer potrzebuje czasu, ale to świetna wiadomość

Gleison Bremer opuścił większość poprzedniego sezonu z powodu kontuzji, ale teraz wrócił do gry. – Cieszę się, że Gleison znów z nami trenuje i gra. Potrzebuje jeszcze czasu i rytmu meczowego, ale jego obecność to duży plus – powiedział Igor Tudor, cytowany przez „Tuttosport”.

Trener Juventusu ocenił też całe spotkanie jako wartościowe. – Czuć było zmęczenie po ciężkich treningach, ale to normalne. Nie wszyscy są na tym samym poziomie fizycznym. Ten sparing był dla nas jak solidna jednostka treningowa – przyznał.

POLECAMY TAKŻE

W meczu z Reggianą, rozegranym w ramach przygotowań do nowego sezonu, wystąpili także zawodnicy łączeni z odejściem z Turynu. To Lloyd Kelly, Filip Kostić i Dusan Vlahović. Serb zdobył drugiego gola dla Bianconerich.

Tudor pochwalił atmosferę w zespole i adaptację nowych piłkarzy. – Pracujemy ciężko. Nowi zawodnicy szybko się wkomponowali. Jest w drużynie zaangażowanie i chęć robienia rzeczy właściwie – powiedział szkoleniowiec.

W barwach Juventusu nieoficjalnie zadebiutowali Jonathan David i Joao Mario. Kolejne spotkanie zaplanowano na 10 sierpnia. Rywalem będzie Borussia Dortmund.

Zobacz również: Barcelona rozwiąże kontrakt z kolejnym zawodnikiem!