Genoa CFC przegrała niezwykle ważne spotkanie z SSC Napoli 0:3, przez co jest już praktycznie zdegradowana do Serie B.
- Genoa CFC z wysokiego “c” rozpoczęła starcie z SSC Napoli
- Później na boisku rządzili już wyłącznie gospodarze
- Gracze z Genui muszą zatem liczyć na to, że Inter upora się wieczorem z Cagliari
Miłe złego początki
Spotkanie w Neapolu niespodziewanie rozpoczęło się od znakomitej okazji dla Genoa. W 12. minucie z powietrza trafił Kelvin Yeboah, ale piłka trafiła w poprzeczkę. Później rządzili już jednak tylko gospodarze. W 32. minucie dokładnym dośrodkowaniem popisał się Giovanni Di Lorenzo, a głową piłkę do siatki kierował Victor Osimhen.
W drugiej połowie, SSC Napoli w dalszym ciągu miało optyczną przewagę, ale nie przekładała się one na dogodne okazje bramkowe. Dopiero w 66. minucie, po zagraniu ręką piłki w polu karnym, piłkarze Lucciano Spalettiego podwyższyli na 2:0. Dwukrotnie do piłki podchodził Lorenzo Insignie, gdyż pierwsza jedenastka, której nie wykorzystał, musiała zostać powtórzona. Druga próba już była prawidłowa.
W samej końcówce jeszcze, po znakomitej, indywidualnej akcji, wynik meczu podwyższył Stanislav Lobotka.
Komentarze