- Manchester City oddaje Kalvina Phillipsa do West Hamu
- Obywatele nie ściągną nowego pomocnika w miejsce Anglika
- Pep Guardiola zapewnia, że żaden transfer nie powinien się już wydarzyć
Manchester City nie załata dziury po pomocniku
Kalvin Phillips lada moment sfinalizuje swoją przeprowadzkę do West Hamu United. O odejściu Anglika mówiło się już od dawna. Podobna narracja dobiegała z Manchesteru City, który otwarcie przyznawał, że ściągnięcie go okazało się gigantycznym błędem.
Młoty wzmocnią się piłkarzem mistrza Anglii w ramach wypożyczenia. Oznacza to, że w środku pola Obywateli pojawia się luka, którą mógłby zastąpić nowy nabytek. Pep Guardiola zapewnia natomiast, że żaden transfer do klubu nie powinien już zostać dokonany.
Hiszpański menedżer wciąż ma ogromny wachlarz możliwości, jeśli chodzi o obsadę drugiej linii. Niedawno do zdrowia wrócił Kevin De Bruyne, niekwestionowany członek wyjściowej jedenastki. Minionego lata do drużyny trafili Matheus Nunes i Mateo Kovacić. Żaden z nich nie zdołał jeszcze udowodnić, że zasługuje na grę w Manchesterze City.
Zobacz również: Nie ma wątpliwości! Zieliński wyląduje w nowym klubie
Komentarze