Kolejne problemy zdrowotne Edinsona Cavaniego

Edinson Cavani
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Edinson Cavani

Edinson Cavani zmaga się z kolejnymi problemami zdrowotnymi w tym sezonie i niewykluczone, że czekaj go kolejna przerwa w grze. Na razie nie ma szczegółowych informacji na temat zdrowia Urugwajczyka, jednak jego występ w sobotnim meczu Manchesteru United z Leicester City stanął pod znakiem zapytania.

  • Cavani nie dokończył ostatniego meczu reprezentacji Urugwaju
  • Napastnik Manchesteru United opuścił plac gry z powodu kontuzji łydki
  • Na razie nie wiadomo, czy będzie gotowy do gry w następny weekend

Kiepski sezon Cavaniego w United

Cavani z powodu urazu musiał opuścić w 29. minucie spotkanie eliminacyjne do mistrzostw świata pomiędzy Urugwajem a Chile. Napastnik Czerwonych Diabłów z placu gry schodził z grymasem bólu, a chwilę wcześniej narzekał na problemy z prawą łydką. Jego koledzy z drużyny narodowej podołali zadaniu i wygrali to spotkanie 2:0, a na listę strzelców wpisał się Luis Suarez oraz Federico Valverde. Urugwaj ostatecznie zajął trzecie miejsce w grupie eliminacyjnej w Ameryce Południowej.

Stan zdrowia napastnika będzie na bieżąco monitorowany. W tym momencie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czy Cavani zdoła zagrać w sobotnim spotkaniu. Można jednak spekulować, że z uwagi na jego ostatnie problemy zdrowotne, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości obejrzy to starcie z wysokości trybun.

Kontrakt Cavaniego z Manchesterem United wygasa wraz z końcem trwającej kampanii i wszystko wskazuje na to, że najbliższe miesiące będą jego ostatnimi na Old Trafford. United szukają już jego następcy, a zawodnik będzie musiał znaleźć sobie nowego pracodawcę.

Urugwajczyk imponował podczas swojego pierwszego sezonu w Manchesterze United, gdy w 39 spotkaniach aż siedemnastokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Obecne rozgrywki są już jednak dużo gorsze w wykonaniu Cavaniego, który wystąpił tylko w 17 meczach zdobywając zaledwie dwie bramki.

Zobacz również: “Katar nie jest rajem, ale zasługuje na mistrzostwa świata”

Komentarze