Conte: Manchester United zasłużył na zwycięstwo

Antonio Conte
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Antonio Conte

Antonio Conte jest rozczarowany postawą swoich zawodników we wczorajszym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United. Prowadzony przez włoskiego trenera Tottenham Hotspur przegrał z “Czerwonymi Diabłami” wynikiem 1:3.

  • Manchester United pokonał Tottenham Hotspur
  • Na listę strzelców wpisali się Fred i Bruno Fernandes
  • Antonio Conte uważa, że “Czerwone Diabły” grały lepiej

Conte rozczarowany postawą swoich piłkarzy

Wczoraj rozgrywane były mecze w ramach 12. kolejki Premier League. W hicie tej serii gier Manchester United podejmował u siebie Tottenham Hotspur. “Czerwone Diabły” nie pozostawiły złudzeń i wygrały z “Kogutami” rezultatem 2:0. Po tym spotkaniu głos zabrał trener gości – Antonio Conte.

Muszę być szczery i powiedzieć, że Manchester United w pełni zasłużył na trzy punkty. Grali bardzo dobrze i stworzyli sobie wiele szans. W tabeli jesteśmy wysoko, ale trzeba przyznać, że Chelsea nas zdominowała, choć urwaliśmy jej punkt, Arsenal nas pokonał, a teraz przegraliśmy z Manchesterem United – powiedział Antonio Conte.

Zobacz również:

Oznacza to, że musimy kontynuować pracę, aby spróbować się poprawić, pracować na boisku i poza nim. Niektórzy mówią, że jesteśmy jednym z kandydatów do tytułu, ale myślę, że potrzebujemy czasu. Nie uda nam się zrobić wielkich postępów w tak krótkim czasie – dodał włoski szkoleniowiec.

Tottenham Hotspur z 23 punktami na koncie zajmuje trzecie miejsce w tabeli Premier League. W następnej kolejce “Spurs” zmierzą się z Newcastle United.

Czytaj więcej:

Unikatowy projekt byłego piłkarza Lecha i Cracovii. Kluby Ekstraklasy korzystają
Bartosz Ślusarski

Różnie układają się losy byłych piłkarzy, ale to, czym się zajął po karierze Bartosz Ślusarski, jest w polskiej skali unikatowe. Były zawodnik m.in. Lecha Poznań, Cracovii i reprezentacji Polski (dwa mecze), pomaga klubom w robieniu transferów. Jednocześnie zmieniając ich rolę w piłkarskim ekosystemie. Nie, nie jest agentem. Ci niekoniecznie mogą patrzeć na niego przychylnie. Bartosz

Czytaj dalej…

Komentarze