- Real Madryt pokonał Barcelonę i zdobył Superpuchar Hiszpanii
- Najlepszy na boisku był Vinicius Junior, autor trzech trafień
- Brazylijczyk w drugiej połowie starł się z ławką rezerwowych Blaugrany
Vinicius próbuje się zmienić
Real Madryt rozbił FC Barcelonę w niedzielnym finale Superpucharu Hiszpanii aż 4-1. Bohaterem El Clasico okazał się Vinicius Junior, który już w pierwszej połowie skompletował hattricka. Po zmianie stron bezradną Blaugranę dobił Rodrygo, ustalając wynik rywalizacji.
W 71. minucie doszło na boisku do sporego zamieszania. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Ronald Araujo, a Vinicius starł się z ławką rezerwowych Barcelony. Pokazał gest, sugerujący wysoki wynik dla jego drużyny. Po zakończonym spotkaniu został zapytany o kulisy całego zajścia.
– Wszystko, co dzieje się na boisku, zostaje na nim. Każdego dnia staram się być lepszych człowiekiem, ale czasem chcę da z siebie za dużo. Pracuję nad tym. Wszyscy chcą ze mną walczyć, staram się pozostać skoncentrowany. Nie jestem święty. Czasem mówię zbyt dużo, czasem wykonują dryblingi, których nie powinienem, ale chcę się poprawiać. Jestem tu, żeby się uczyć – deklarował po meczu Brazylijczyk.
Zobacz również: Real zdemolował Barcelonę! Superpuchar Hiszpanii dla Królewskich [WIDEO]
Komentarze