Hiszpańskie media oceniły Lewandowskiego i Szczęsnego
FC Barcelona wróciła na zwycięską ścieżkę po porażce w El Clasico. W niedzielnym meczu 11. kolejki La Liga kataloński zespół pokonał Elche (3:1) po bramkach Lamine’a Yamala, Ferrana Torresa i Marcusa Rashforda. W bramce Dumy Katalonii pełny mecz rozegrał Wojciech Szczęsny, natomiast Robert Lewandowski pojawił się na murawie w 74. minucie, zastępując autora trzeciego gola.
Według katalońskiego dziennika „Sport”, obaj Polacy zostali ocenieni solidnie – po 6 w dziesięciostopniowej skali. Szczęsny przez większą część spotkania mógł czuć się pewnie między słupkami, zachowując spokój przy wyprowadzaniu piłki i dobrze reagując na próby rywali. Dziennik zwrócił jednak uwagę na moment tuż przed przerwą, gdy Rafa Mir wykorzystał nieporozumienie w defensywie gospodarzy i zdobył bramkę dla Elche. „Szczęsny nie mógł wiele zrobić przy tym uderzeniu” – ocenili dziennikarze.
Dla Roberta Lewandowskiego był to powrót na boisko po kontuzji mięśnia dwugłowego uda, której nabawił się na początku października. Napastnik rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, a po wejściu na plac gry w drugiej połowie starał się zaznaczyć swoją obecność w ofensywie. Dziennikarze podkreślili, że Polak „próbował szczęścia po efektownym obrocie z piłką, lecz jego strzał został zablokowany przez obrońców Elche”.
Duma Katalonii awansowała na drugie miejsce w tabeli La Liga i traci obecnie pięć punktów do Królewskich Już w najbliższą środę (5 listopada, godz. 21:00) zespół Hansiego Flicka zagra w Lidze Mistrzów z Club Brugge, a cztery dni później podejmie Celtę Vigo w 12. serii gier hiszpańskiej ligi.









