Reprezentacja Polski nie zachwyciła
Zwycięstwo, ale skromne i nieprzekonujące. Reprezentacja Polski wygrała z Nową Zelandią w sparingowym meczu na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Jedyną bramkę zdobył Piotr Zieliński, a zawodników, którzy pokazali się z dobrej strony, można policzyć na palcach jednej ręki. Zdecydowanie większą grupę tworzą piłkarze, którzy nie zachwycili lub po prostu rozczarowali.
– Piątka nie było w ogóle. Strzela te gole w Katarze, ale bądźmy poważni – tam grają śmieszni piłkarze. Byłem w tym kraju i wiem, jak to wygląda. Gdyby tam nie strzelał goli, to byłaby już kompletna tragedia. Frankowski ma doświadczenie z Francji czy Turcji, a wydaje się jakiś przestraszony na tym boisku. W ogóle nie wykorzystuje swojej szybkości, oddaje piłkę. Nie rozumiem – przyznał w rozmowie z z portalem WP Sportowe Fakty Jacek Bąk.
Były reprezentant Polski wskazał zawodnika, który w jego ocenie zaprezentował się poniżej krytyki. – Piotrowski wypadł fatalnie. To kawał byka, wszyscy powinni się od niego odbijać w środku pola, a on sam się przewracał. Kręcił się po boisku, jakby nie wiedział, gdzie i co ma grać – stwierdził Bąk.