Javier Mascherano o relacjach z Lionelem Messim
Javier Mascherano według różnych opinii miał wejść w ostrzejszą wymianę zdań z Lionelem Messim po przegranym spotkaniu z Chicago Fire (3:5). Trener Interu Miami jednak wyraził zdecydowane stanowisko w tej sprawie.
– Nie ma z Leo żadnego problemu. Pojawiły się głosy, że krzyczał na mnie. To totalna bzdura – grzmiał Mascherano w rozmowie cytowanej przez FootMercato.
– Właśnie rozmawialiśmy o niskim bloku, w który Chicago się wycofało. Jeśli spojrzeć na mecz, po ich dwóch pierwszych golach ustawili naprawdę bardzo niski blok, a przestrzeń między liniami była bardzo mała – kontynuował trener.
– To był mecz o znalezienie wolnych stref, ponieważ przeciwnik dobrze się cofał, a nam trudno było znaleźć rozwiązania w środku pola. To właśnie zauważyłem i o tym rozmawialiśmy później w szatni – zaznaczył Argentyńczyk.
Inter Miami plasuje się obecnie na czwartym miejscu w Konferencji Wschodniej MLS z dorobkiem 56 punktów po rozegraniu 31 spotkań. Tymczasem w nocy z soboty na niedzielę czasu polskiego drużyna Mascherano zmierzy się z New England Revolution. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 1:30.
Inter Miami przystąpi do tej potyczki, będąc od dwóch spotkań bez zwycięstwa. Oprócz porażki z Chicago Fire drużyna Mascherano zremisowała też z Torino FC (1:1). Z kolei New England Revolution ma za sobą cenne zwycięstwo nad Atlantą United (2:0).
Czytaj więcej: Ruben Amorim odpowiedział na spekulacje. Tak skomentował swoją przyszłość w Man Utd