Chiellini wrócił do treningów, ale nie zacznie meczu z Austriakami

Piłkarze reprezentacji Włoch
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Piłkarze reprezentacji Włoch

Reprezentacja Włoch w najbliższą sobotę zmierzy się z Austrią w spotkaniu 1/8 finału Mistrzostw Europy. Tymczasem do treningów wrócił już Giorgio Chiellini 36-latek raczej nie zagra w wyjściowym składzie Squadra Azzurra w starciu przeciwko Das Team.

  • Reprezentacja Włoch w sobotę zacznie fazę pucharową na Euro 2020
  • Pierwszy przeciwnikiem w play-off turnieju będą Austriacy
  • Włoskie media przedstawiły nowe doniesienia w sprawie przewidywanego składu

Włochy – Austria: Squadra Azzurra bez rewolucji w składzie

Reprezentacja Włoch jak burza przeszła przez fazę grupową Euro 2020. Podopieczni Roberto Manciniego wygrali wszystkie trzy spotkania, pozostawiając w pokonanym polu: Turcję, Szwajcarię i Walię. W dwóch pierwszych meczach Włosi wygrali różnicą trzech goli. Z kolei w starciu z wyspiarzami zaliczyli jednobramkowy triumf.

Najnowsze doniesienia włoskich mediów wskazują, że z Austrią środek defensywy składać będzie się z duetu: Francesco Acerbi-Leonardo Bonucci. Taki stan rzeczy sprawia, że Chiellini będzie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego.

Na dzisiaj mało prawdopodobne jest też to, że w boju z drużyną Francesco Fody wystąpi Alessandro Florenzi. Tym samym miejsce na prawej obronie będzie najpewniej zarezerwowane dla Giovanniego Do Lorenzo.

Wciąż natomiast nie wiadomo, kto zagra w środku pola Squadra Azzurra. Twardy orzech do zgryzienia będzie miał opiekun czterokrotnych mistrzów świata, gdzie mogą zagrać Marco Verratti lub Manuel Locatelli.

Co do pozostałych zawodników, to raczej niespodzianek nie należy się spodziewać. Ofensywa reprezentacji Włoch ma być oparta na tercecie: Domenico Berardim, Ciro Immobile i Lorenzo Insigne.

Prawdopodobny skład reprezentacji Włoch na spotkanie z Austrią: Donnarumma – Di Lorenzo, Acerbi, Bonucci, Spinazzola, Barella, Jorginho, Verratti, Berardi, Immobile, Insigne.

Czytaj więcej: Włochy – Walia: Mancini skomentował mecz ze Smokami

Komentarze