Robert Kolendowicz powinien zastąpić Edwarda Iordanescu?
Legia Warszawa w tym sezonie radzi sobie bardzo przeciętnie, a może i trzeba nawet powiedzieć, że po prostu słabo. Zespół z Łazienkowskiej miał walczyć o pierwsze od kilku sezonów mistrzostwo Polski, a do tego dobrze zaprezentować się w rozgrywkach Pucharu Polski oraz Ligi Konferencji Europy. Do tej pory jednak nic z tego, bowiem w tabeli PKO Ekstraklasy zajmują oni miejsce w środku stawki, z Pucharu już odpadli, a w Europie mają trzy punkty po dwóch meczach.
Z tego też powodu z posadą pierwszego trenera zespołu pożegnany został Edward Iordanescu. Rumuński szkoleniowiec nie miał ostatnio mocnej pozycji, ale po porażce z Pogonią Szczecin czara goryczy się przelała. Z tego też powodu klub szuka już nowego szkoleniowca. Z ciekawą propozycją wyszedł Artur Wichniarek, który na antenie „Kanału Sportowego” zasugerował, że zespół powinien objąć Robert Kolendowicz, który jeszcze nie tak dawno temu był szkoleniowcem… Pogoni Szczecin.
– Po co znowu kombinować z zagranicznymi trenerami? Jest młody, polski trener – Robert Kolendowicz – którego, z tego co wiem, Michał Żewłakow chciał już w Legii. Dajmy chłopakowi szansę – powiedział były reprezentant Polski na antenie „Kanału Sportowego”
Zobacz także: W Rumunii zdziwienie. Tak nazwali Legię po odejściu Iordanescu









